1

220 11 0
                                    

POV Sasuke
Minęło 5 lat odkąd opuściłeś Naruko, chcę cię nienawidzić za odejście bez wyjaśnienia, ale wygląda na to, że moja miłość do ciebie jest znacznie silniejsza.

Teraz jest tu inaczej, Naruko. Wszystko się zmieniło i prawie wszyscy są teraz małżeństwem... Gdybyś została wcześniej, miałabym cię prosić o rękę, ale wyszłaś bez słowa.

Wyciągnąłem rękę do prawej przedniej kieszeni i wyciągnąłem pierścionek, który oszczędzałem dla Naruko, ale teraz jest bezużyteczny...

-Sasuke-kun!– zawołał znajomy głos z tyłu. To była Sakura Haruno, moja dziewczyna.

-Sakura – odpowiedziałem. Naruko od dziś ruszam dalej, nie wiem czy zostawiam cię w tyle, czy na odwrót, ale to nie ma znaczenia bo to ty wybrałeś to, do widzenia...

Sakura i ja spacerujemy po mieście, nic specjalnego. Chcieliśmy po prostu spędzić razem czas z powodu pracy, byliśmy zajęci przez ostatnie kilka dni.

Właśnie wtedy, gdy wszystko szło dobrze. Przed nami pojawił się duch,

-Naru... Naruko...- powiedziała Sakura z rozszerzonymi oczami.

-Sakura-chan, minęło trochę czasu,- powiedziała normalnie, jakby nie było nic złego. -Mogę zapytać, czy Hokage-sama jest w jej biurze?

-Och... Umm... Myślę, że jest... Czy chciałbyś, żebym poszła z tobą?- Sakura grzecznie zapytała.

-Nie, byłoby niegrzecznie z mojej strony przerywać wam... pójdę sama... nie chcę, żebyście słyszeli, jak Hokage mnie beszta,-powiedziała, dodając na końcu mały chichot. pomachał na pożegnanie i wyszedł.

Przepraszam, że to mój pierwszy raz, mam nadzieję, że Ci się spodoba:')

Zacznij od nowa (SasuxFemNaru)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz