~9~

5.3K 366 29
                                    


Leżę na kanapie i myślę o tym spotkaniu. A co jeśli nie wypali? A co jeśli on nie przyjdzie? A co jeśli on ze mnie żartuje? Wzdycham cicho i patrzę na telefon. Nic. Żadnego SMS od niego. Nic. A może już mnie chce totalnie olać? A co jeśli chce bym już o nim zapomniała? Tysiące myśli i ani jednej odpowiedzi. Moje życie jest takie ciężkie. Włączam telewizor na kanał muzyczny. Akurat leci NIRVANA. Kocham ten zespół. Oni są boscy!! Zaczynam śpiewać i się wygłupiać. Jestem normalna, przyrzekam. (Taaa jasne jak ja jestem normalna to jednorożce istnieją). Po chwili słyszę jak ktoś wchodzi do mnie do domu. Ogarniam się i patrzę kto to. Ach no tak kto by mógł przyjść do mnie? Tak Luke!

-Siema mała!-krzyczy i mnie mocno przytula. Śmieję się i odwzajemniam gest. Bosz ale ja jestem niska. No ale co się dziwić ja 1,61m ,a on za to 1,95.

-Co jest Hemmo?-pytam odsuwając się od niego na długość ramienia.

-Nudziło mi się i oto jestem-powiedział. No tak mogłam się domyśleć. Zawsze jak mu się nudzi to przyłazi do mnie i razem coś robimy.

-Okey, co chcesz robić?

-Idk, ty coś wymyśl-mówi,a następnie siada na kanapie. Siadam obok niego i myślę co by porobić. No nie wiem co by porobić.

-Wiem!-krzyczy uradowany,a ja się na niego patrzę wyczekująco. Patrzy na mnie. I teraz obydwoje patrzymy się na siebie.-Co?-pyta po chwili,a ja uderzam się z otwartej dłoni w czoło. Serio?

-Gadaj co wymyśliłeś!-powiedziałam zirytowana

-Aaa...a nic nie wymyśliłem, po prostu tak sobie wykrzyknąłem.-mówi,a ja mam ochotę go zabić gołymi rękoma. Luke ty jesteś głupi czy głupiego udajesz?

-Luke idź się lecz-mówię

-Na to już za późno-odpowiada. Wywracam oczami i wstaje. Zaczynam się kierować w stronę przedpokoju.

-Idziemy się przejść?-pytam gdy już założyłam swoje adidasy

-Spoko-odpowiada radośnie. Wychodzimy z domu,a ja go zamykam na klucz.


~*~

Z Hemmo na spacerze byliśmy z godzinkę. Teraz aktualnie leżę na kanapie i oglądam "MAMA". To nawet straszne nie jest! Ja tu mam się bać! Po chwili wyłączam ten gówniany "horror" i idę na górę. Biorę szybki prysznic po czym kładę się spać.


Ash: Przepraszam, że nie pisałem ale miałem niemały problem

Ash: Wybacz mi Amy

Ash: Już nigdy się to nie powtórzy

Ash: Dobranoc xx


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Rozdział na szybko przepraszam za błędy

Dziękuję za tyle wejść i gwiazdek!

Kocham was! <3

SMS| A.I✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz