*Rozdział nie sprawdzany*
Gdy doszłyśmy do samochodu ruszyłyśmy w stronę domu. Drogę urozmaiciłyśmy sobie śpiewaniem piosenek by szybciej droga minęła.
Mimo iż droga minęła nam bardzo szybko to rozmyślałam jak ja sobie poradzę tam z nimi, czy przeszłość nie wróci i czy będzie jak dawniej....
Obawiam się wielu rzeczy ale wiem że muszę dać radę nawet jakby było nie wiadomo jak źle.Moje rozmyślania przerwała mi Mia gdy powiedziała że trzeba wpisać kod do bramy
Gdy wpisałam kod i brama się otworzyła ruszyłyśmy do środka, chłopaki z niecierpliwieniem wyglądali za nami. Wysiadłyśmy z samochodu i zaczęłyśmy brać nasze rzezzy które kupiłyśmy. Chłopcy widząc jakie załadowane idziemy do domu, szybko ruszyli nam z pomocą.
- Możecie zanieść nam to do pokoi? - zapytałam ich z nadzieją że się zgodzą
- Pewnie dla was wszystko- powiedział Matt i ruszył do mnie po torby, przy okazji całując w policzek
A my zadowolone poszłyśmy do kuchnii robić obiado-kolacje dla wszystkich, każda z nas miała zajęcie ponieważ robienie obiadu czy czego kolwiek dla takiej ilości osób to jest niezłe wyzwanie
Na obiad robimy zapiekankę makaronową oraz naleśniki z nutellą, truskawkami i bananami.
- Pomóc wam w czymś dziewczyny? - zapytali Ian i Aron
- Pewnie, że tak. Możecie nakryć do stołu bo za jakiś czas będzie obiad-gdy to powiedziałam to uśmiechnęłam się do nich lekko i zabrałam się dalej do pracy. Z boku widziałam że wzięli się do tego co im powiedziałam i szczeże bymam zadowolona bo nie musimy już tego robić.
Skończony obiad wyglądał tak:
Do tego jeszcze banany
Oraz to:
Musiałyśmy wiele porcji zrobić ale dla nas to jest norma
Gdy guszyłysmy położyć to na stole to zaczęłam ich wołać
- Obiaddd!!!!! - i po chwili słyszałyśmy jak schodzą na dół bo było słychać szybkie kroki jakby biegli
My w tym czasie się zaczęłyśmy śmiać bo nigdy nie przestaną tak robić
Gdy już wszyscy się zebrali zaczęliśmy jeść
- Smacznego wam wszystkim - powiedziałyśmy równo
- Dziękujemy i wzajemnie-usłyszałyśmy odpowiedzi od wszystkich
Po skończonym posiłku chłopaki posprzątali i poszliśmy odpocząć do swoich pokoi.
**************
Wiem że długo mnie nie było i czekaliście na następny rozdział ale łatwo mi nie było przez ten czasPrzepraszam was za taki krótki ale muszę się przyzwyczaić do pisania spowrotem
Miłego czytania 😘
CZYTASZ
Bad Sister 5sos {W TRAKCIE KOREKTY}
FanfictionJestem Rosallie Irwin, mieszkam razem z bratem w domku jednorodzinnym, który został oddany mojemu bratu gdy skończył 16 lat. Byłam typową nastolatką do czasu gdy mój brat oraz jego kumple zaczęli mnie poniżać. W każdy dzień było podobnie...