Gdy wieść o zniknięciu Tiny rozniosła się po oddziale wszyscy poszli spać, ciężko było im zasnąć lecz potrzebowali energii do tego co miało nadejść. Noc była ciężka a łóżko było nie wygodne. Oddział 11 obudził się o godzinie 7 po czym odrazu spotkali się z Heranem.
Hektor - Jak możemy ją znaleźć? - Zapytał szybko.
Heran - Na ten moment musimy zlokalizować bazę Neverno bo to oni musieli ją uprowadzić. - Powiedział zatrzymując oddział.
Kira - Jak to zrobić nie wychodząc z bazy? - Zapytał nie rozumiejąc.
Heran - Elizabeth ma przygotowany jakiś kolejny wynalazek, dzięki niemu ma być to możliwe. - Powiedział bez szczegółów bo ich nie znał.
Oddział cała grupą chodził wszędzie, tym razem zobaczyli się z Elizabeth.
Alise - W jaki sposób to ma działać? - Zapytała bez wyjaśnień.
Elizabeth - Dobrze że wiem o czym mówisz, Zdalny dron napędzany nienawiścią. Wyślemy go za mury sektora B i będziemy się rozglądać. Śnieg czy mgła nie będą przeszkadzać dzięki precyzyjnie wykonanym szkliwie ochronnym obiektywowi. - Powiedziała tłumacząc.
Celina - Lepiej go wysłać jak najszybciej. - Dodała prosząc o to.
Elizabeth - Tak też zrobimy. - Powiedziała po czym wszyscy weszli do sterowni.
Elizabeth wysłała przeze tajne wyjście dron stworzony z nienawiści po czym zaczęła nim sterować.
Kira - Chwila, to wojska rządowe? - Zapytał przyglądając się ekranowi.
Elizabeth - Rzeczywiście... Czyli najazd naprawdę jest bliski. Poinformujcie o tym Herana. - Powiedziała po czym wszyscy wyszli natomiast Elizabeth wciąż prowadziła dron.
Gdy Heran dowiedział się o przygotowaniach rządowego wojska postanowił ogłosić całemu Kirai aktualną sytuację. Gdy wszyscy członkowie Kirai zgarnęli się w głównej sali.
Heran - Wszyscy tutaj zebrani. Nasza aktualna sytuacja zmusza nas do przeprowadzenia operacji najazdu już dzisiejszego dnia. - Powiedział po czym po całej sali rozległy się zszokowane głosy i szepty.
Heran - Dzisiejszego dnia zaatakujemy ratusz sektora C i przejmiemy w nim władze. Przygotujcie się już teraz, nie możemy tracić czasu. - Powiedział po czym skończył przemówienie.
około godziny 12 zlokalizowano siedzibę Neverno oraz ratusz w sektorze C.Miejsca te zostały zaznaczone na wcześniejszej mapie.
Jane wraz z Rosie zostały wysłane by zbadać tamten teren i zakraść się do bazy Neverno.
Natomiast cała reszta została przygotowana na najazd na ratusz.
Heran - Pamiętajcie że wszystko co robimy, robimy dla wolności i szczęścia nas i naszych bliskich! - Powiedział motywująco.
Heran - Idziemy! - Krzyknął rozpoczynając operację.
Wszyscy weszli na pojazdy, motocykle i różne samochody i wyjechali z bazy Kirai w stronę ratusza.Śnieg sypał lecz to nie przeszkadzało.
Kira ubrany w płaszcz jechał sam na motorze, w jego oczach było widać determinację.
Kira - Zatrzymam tę falę niesprawiedliwości... - Powiedział w myślach po czym przyśpieszył.