13.Kurwa jebany pajac.

616 18 0
                                    


Październik

Zimno. Pomyślałam sobie kiedy wychodziłam z domu. Zazwyczaj do szkoły podwoził mnie mój brak albo tata. Niestety oboje tym razem nie mogli, co za dzienny zbieg okoliczności. Moje myśli krąży wokół Matczaka. Jeśli na mnie leci czemu by tego nie wykorzystać? W końcu miłość w naszym wieku jest gówno warta. Nie jest ważna. Miłość to stan, gdzie jedna osoba zadowala drugą osobę. W moim mózgu to jest definicja miłości. Może tak ona brzmi, ponieważ osobę którą kochałam mnie zostawiła nieodwracalnie? Czasami zastanawiam się czy umiem kochać? Czy mój mózg i serce będą mogli jeszcze zaakceptować obcą osobę w moim życiu, ale w tedy nie będzie ona obca.

-Myślałam, że twój tata cie przywiezie- powiedziała Agata.

-Wyjechał do Królestwa Suazi -odpowiedziałam dziewczynie i włożyłam swoją kurtkę do szafki.

-Kurwa gdzie?

-Co gdzie? -odezwał się pajac. Wiedziałam, że to on, jego głos był zbyt irytujący, żeby go nie rozpoznać.

-To jakieś małe państwo Afrykańskie koło Mozambiku-wytłumaczyłam.

-Aha, czyli chcesz powiedzieć, że twój stary wypoczywa na jakich arabskich wyspach, a my siedzimy tutaj?-powiedziała oburzona Agata.

-Afrykańskich -poprawiłam dziewczynę.

-No dobra jedno i to sam-wzruszyła ramionami Agata.

-No właśnie nie zbyt-powiedziałam z lekkim zażenowaniem.

-O czym gadacie?

-O jakimś kraju Afrykańsko-Arabskim- odpowiedział Pajac.

-takie cos nawet nie istnieje-powiedziałam.

-Może istnieje, skąd możesz wiedzieć takie rzeczy?-powiedział pajac.

-Bo może jestem na rozszerzonej geografii?

-Ja też jestem i co?

-Irytujesz mnie już pajac, sio z stąd-powiedziałam.

-Czemu ty na mnie pajac mówisz?

-Bo mogę

-Nie, nie możesz-powiedział -wiesz kim jest mój ojciec?-dodał po chwili.

-A wiesz kim jest mój ?

-Nie

-To zapytaj swojego starego dla kogo pracuje- powiedziałam i poklepałam szczepana po ramieniu.

-Dobra może tu mnie masz, ale...

-Gdyby nie mój stary ciebie by tu nie było?

-KURWA możecie przestać się ciągle kłócić, wiem że się nie lubicie ale nie musicie tego tak perfidnie pokazywać-powiedziała i poszła. Kurwa jebany pajac. Po chuj z nim jest. Nie wiem, ale to on zaczął. Nie miało sensu iść za nią. 

Zrobie wszytko...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz