Momo obudziła się w salonie przykryta kocem ze wzorem japońskiej wiśni. To nie był koc należący do niej. Przybliżyła go do nosa i powąchała bawełnianą konstrukcje. Zapach należący do mężczyzny... dziwne. Przypomniało jej się, że zeszłej nocy nie wzięła swojego koca tylko poduszkę. Wiedziała też, że było jej zimno przed zaśnięciem. Powąchała koc jeszcze raz. Kojarzyła ten zapach, jednak nie mogła dokładnie ustalić do kogo należy owy koc.
Postanowiła, że znajdzie właściciela. To pewnie jeden z jej kolegów z klasy. Jak miło z jego strony, że o nią zadbał. Musi mu się jakoś odwdzięczyć. Tylko jak? Zależy jeszcze od kogo otrzymała miły gest. Osoba też jest bardzo ważna. Podjęła się próby eliminacji. Na końcu wyszli jej Iida, Izuku, Aoyama i Todoroki. Aoyama odpada bo jegokoc pewnie by ją oślepił. Izuku ma wszystko w All Might'a więc także nie. Został Iida i Todoroki. Postanowiła zapytać się ich podczas śniadania i zwrócić koc z małą paczuszką. Szybko wstała i udała się do swojego pokoju z kocem.
Wyciągnęła swoje pudełko z paczuszkami na każdą okazję i wzięła z niego dwie paczuszki. Jedna miała być dla Iidy jakby okazało się, że to on a druga dla Todorokiego. Położyła koc i małe pakunki na łóżku po czym zasiadła do biurka. Wyciągnęła kartkę i pióro po czym zaczęła pisać list z podziękowaniami.
Jak skończyła, przypomniało jej się, że bardziej Todoroki lubi japoński styl... jednak miała wątpliwości. Lepiej to sprawdzić. Udała się już ubrana do stołu przy którym czekało już pięć osób. Dalej nie było Todorokiego, ale był Iida.
- Umm... Iida-san czy nie masz przypadkiem koca z sakurą?- zapytała wahając się.- Nie, skąd takie pytanie?- spojrzał na nią pytająco.- A nie, nic, nieważne- odrzekła szybko. Więc Todoroki. Tak jak podejrzewała. Ale czemu dał jej koc? Czemu akurat on? Z jego strony to było najmniej spodziewane. Po skończonym śniadaniu szybko pobiegła do swojego pokoju i wpakowała do papierowej torby koc, list i pakunek.
Wyszła i słysząc, że większość osób już wyszła na lekcje postawiła swoje ,, podziękowania" przed drzwi mieszańca. Teraz nie wiadomo dlaczego poczuła lekki ucisk w brzuchu. Rozpoznała to uczucie. Strach mieszany z stresem. Nie miała pojęcia dlaczego tak się czuła. To było mało spodziewane.
~w szkole~
- Yaomomo dzisiaj nie jest sobą. Chyba się czymś stresuje. Nie skupia się na lekcji co jest do niej nie podobne. Nie rozumiem. To przez to, że dałem jej koc? Zrobiłem coś źle prawda?- Shoto sam nie mógł uwierzyć, że zamartwia się aż tak koleżanką z klasy. Podczas lekcji patrzył na nią jak niespokojnie bawi się rękoma. Gdy wrócili do dormitorium, od razu udał się do swojego pokoju. Przed drzwiami zastał torbę. Położył ją obok łóżka postanawiając, że sprawdzi zawartość po uzyskanej odpowiedzi od Momo. Nie umiałby okazać tego w prawdziwym życiu, dlatego przekazał swoją troskę do telefonu pisząc sms'a do dziewczyny.
Wszystko gra?
Nie wiedział czy to pytanie nie brzmi trochę dziwnie. Jednak, nie usunął go. Odłożył telefon i chwycił za torbę. Zobaczył tam swój koc... list.... i małą paczuszkę. Zaczął od listu.
Drogi Todoroki-san
Dziękuje bardzo za koc. Naprawdę było mi zimno tamtej nocy, a nie chciałam budzić dziewczyn by iść po swój lub zamknąć okno. To naprawdę miły gest z twojej strony. W ramach podziękowań dodałam mały upominek. Jeszcze raz bardzo dziękuje.
Pozdrawiam Momo Yayorozu
Mieszaniec odłożył list i chwycił za paczuszkę. Otworzył ją bez pośpiechu i ujrzał wisiorek z zawieszką. Połowa to była śnieżynka a druga połowa to płomyk. Było ładne. Założył naszyjnik.
Nigdy tego nie zdejmę...- Nie kontrolowane myśli wtargnęły do jego głowy. Co? - zapytał samego siebie. Nagle usłyszał dźwięk oznaczający dostanie sms'a zwrotnego.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziękuje za czytanie
CZYTASZ
{Ostatnie kocham}
RomanceWszyscy są tacy szczęśliwi razem, ale co jeśli to już koniec? Szkoła się skończy i będą musieli pracować? Jak niebezpieczna będzie praca? #Dzień dobry# Todomomo ff Ff może zawierać shipy takie jak -izuocha -kirimina -tokotsuyu -hagakure x ojiro (?) ...