Wstałam o godzinie 10, dzisiaj pozwoliłam sobie na dluższy odpoczynek. Prosto z łóżka ruszyłam do łazienki, która była naprawdę mała. Mieściły się w niej jedynie mała wanna, ubikacja i mała umywalka z lustrem. Po wykonaniu wszystkich potrzebnych czynności, poszłam się ubrać.
Jest godzina 10.45, więc muszę się pospieszyć. Postanowiłam ubrać biały top i jasne spodnie z wysokim stanem, a do tego moje jedyne, nadające się na wyjście adidasy. Po nałożeniu na siebie przygotowanych ubrań, zeszłam na dół, aby zjeść śniadanie.
Dzisiaj postanowiłam zrobić sobie naleśniki z dżemem. Gdy były gotowe szybko je zjadłam i sprawdziłam ile czasu mi jeszcze zostało, a okazało się, że tylko 30 min, więc musiałam już wychodzić.
Kiedy byłam już w kawiarni, zajęłam wolny stolik i czekałam na Nicka. Przyszedł równo o 12, widać jest naprawdę punktualny. To dobrze, że nie każe na siebie czekać.
- Witaj Amelio - przywitał się ze mną
- Dzień dobry - odpowiedziałam
- Wczoraj napisałaś, że zgadzasz się na nasz układ. Masz może jakieś przeciwskazania, do któregoś punktu?
- Nie, zgadzam się na wszystko, tylko że... - nie dokończyłam, ponieważ przerwał mi
- Naprawdę? Na wszystko się zgadzasz? - zapytał z widocznym szokiem
- Tak, tylko jeszcze jedno powinieneś wiedzieć - powiedziałam kompletnie zawstydzona
- Dobrze, więc mów Amelio - zachęcał mnie do powiedzenia czegoś, co nie wiem czy go odstraszy, czy jednak nie
- Otóż, .... jestem dziewicą - po wypowiedzeniu tych słów, zamknęłam oczy, bo nie wiedziałam czego się spodziewać
- Powiadasz? - o nie i co teraz? - no cóż, będziemy musieli to zmienićCo?! Co on gada?
- Przepraszam, nie rozumiem - powiedziałam totalnie zakłopotana
- Choć ze mną - kiwnęłam głową na znak zgodyWystawił do mnie swoją dłoń, którą przyjęłam. Wyszliśmy z kawiarni i zaczęliśmy kierować się w stronę Klubu. Gdy weszliśmy do środka, Nick zaczął prowadzić mnie do schodów, którymi skierowaliśmy się do góry i weszliśmy do jakiegoś pomieszczenia. To było chyba jego biuro. Było wykonane w ciemnych kolorach, a na prost drzwi cała ściana była wykonana ze szkła, skąd był widok na całe miasto. Na środku znajdowało się duże, czarne biurko, za którym stał czarny fotel.
- Co tu robimy? - zapytałam kompletnie nie wiedząc co się dzieje
- Jak mówiłem, musimy pozbyć się problemu, którym jest Twoje dziewictwo - zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć, Nick agresywnie mnie pocałował. Od razu oddałam pocałunek. Całował cudownie, nasze języki walczyły o dominację. Podniósł mnie za pośladki i posadził na biurku. Rozszerzył moje nogi i od razu znalazł się między nimi. Zaczął ściągać mój top, a przez to, że pod nim nie miałam stanika, już po chwili siedziałam przed nim naga od góry do pasa, nie na długo, ponieważ zaraz pozbył się moich spodni wraz z majtkami.- Jesteś piękna, mała - powiedział seksownie do mojego ucha, po czym zaczął się rozbierać i już po paru minutach stał przede mną całkowicie nagi i o babciu! Był idealnie umięśniony, jego lewa ręka była cała w tatuażach, a ta literka V na dole jego umięśnionego brzucha, na którym znajdował się kaloryfer. Ahhh.
- Jesteś gotowa? - zapytał, a ja delikatnie kiwnęłam głową na tak, po czym wszedł we mnie delikatnie
- Boli? - zapytał z, chyba, troską
- Trochę - odpowiedziałam zgodnie z prawdą. Bolało, ale zaraz stało się to cholernie przyjemne
- Przyspieszyć? - zapytał
- O tak - odpowiedziałam z rozkoszą. Pragnęłam więcej. Nick przyspieszył, co było niesamowite. Jęczałam do jego ucha, dając mu znak, że więcej.
- Szybciej......błagam! - krzyknęłamNick pieprzył mnie cholernie szybko. Prawie rozwaliliśmy biurko. Nagle wyszedł ze mnie, usiadł na fotelu, po czym pociągnął mnie do siebie, tak że leżałam brzuchem na jego kolanach. Nie wiedziałam co się dzieje, ale dowiedziałam się, gdy dostałam soczystego klapsa w pupę. To było cholernie podniecające. Poprawił mnie i po chwili siedziałam na nim okrakiem. Ponownie wszedł we mnie i zaczął poruszać się z ogromną szybkością. Dobrze, że nikogo nie było w Klubie, bo wszyscy słyszeliby moje głośne jęki. Zacisnęłam się na jego ogromnych rozmiarów członku i doszłam głośno jęcząc. Zaraz poczułam rozchodzącą się we mnie ciepłą ciecz, co oznacza, że Nick też doszedł. Lepszego pierwszego razu nie mogłam sobie wymarzyć, choć był on na biurku, no i fotelu. Ale myślę, że jeszcze tu będziemy nie raz uprawiać seks.
- Jak się czujesz? - zapytał szybko oddychając
- Świetnie.....naprawdę - odpowiedziałam zadyszana i cała w skowronkach
- W takim razie możemy podpisać umowęSzybko się ubraliśmy, wyciągnęłam papiery i oboje je podpisaliśmy. No to pracę czas zacząć. Po tym co się przed chwilą wydarzyło, myślę że będzie ciekawie.
Gdy pożegnałam się z Nickiem długim pocałunkiem, tak pocałował mnie, jestem naprawdę w szoku, ale wracając, po pożegnaniu się ruszyłam do domu. Trochę nam zeszło, bo już się ściemniało. Gdy wróciłam do domu zjadłam szybko kanapki, umyłam się i rzuciłam na łóżko. To było wspaniale przeżycie. Widać, że Nick zna się na tych rzeczach. Po swoim rozmyślaniu na temat dzisiejszego dnia i mojego pierwszego razu, zasnęłam w cudownym humorze. Oj ten nocy będę śnić o Nicku......bez ubrań.......i pieprzącego mnie jak dzisiaj. Ahhhh miłej nocy Amelio.
CZYTASZ
MÓJ PAN | Cz.l
RomanceAmelia jest 22-letnią dziewczyną pochodzącą z ubogiej rodziny. W celu pomocy swojej rodzinie finansowo, postanawia znaleźć pracę. Nie jest to jednak takie łatwe jak jej się wydawało, ponieważ niektóre prace są słabo opłacalne, natomiast pozostałe ju...