raindrops

231 12 0
                                    

THAT DAY

Deszcz delikatnie spływał po mojej twarzy, osiadając na brodzie, po to, by po chwili opaść na mokry chodnik. Jesteś głupia, po co ty to robisz?, pomyślałam. A ja wiem? Po co stałam kilka kroków przed nim, skoro mogłam równie dobrze być kilka tysięcy mil dalej, żyjąc swoim życiem i czerpiąc radość z młodości i szansy, jaka mi się przytrafiła? Odpowiedź od samego początku kryła się w tych ciemnych, szklistych i pustych oczach, które tak intensywnie elektryzowały moje ciało.






hello moi drodzy, miło mi was gościć w moich skromnych progach <3, prolog jest nieco krótszy, jednak trust me, że jest tego warty, miłego czytania, całusy :3

under your mask (corpse husband)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz