2.ᴋʀᴏ́ʟᴇᴡsᴄʏ ɴᴀᴅᴄʜᴏᴅᴢᴀ̨!

353 19 6
                                    


Pov Mei

Poczułam jak łóżko ugięło się pod czyimś ciężarem, otworzyłam zaspane oczy. Pierwsze co ujrzałam to mamę siedzącą koło mnie, a tata stał przy moim biurku.

-Pobudka..-Zaczęła mówić kobieta.-Dziś jest ważny dzień.

-Co się dzieję?-Spytałam, jeszcze nie kontaktując.

-To dla ciebie.-Dodał tata, kompletnie olewając moje poprzednie pytanie.

Mężczyzna podszedł do mnie z pudełkiem zapakowanym w czerwony papier.

-Co to takiego?-Znów spytałam, jednak znów nikt mi nie odpowiedział.

Powoli rozpakowałam pudełko, w środku znajdował się mundurek szkoły Raimon'a. Spojrzałam pytającym wzrokiem po rodzicach, ci jedynie się lekko uśmiechali.

-Ostatnio rozmawialiśmy z twoim tatą na temat szkół, postanowiliśmy że powinnaś chociażby spróbować.-Zaczała opowiadać mama.-Zapisaliśmy cię do szkoły Raimon'a, jest blisko i ma dobre opinie.

~♡~

-Pa kochanie, miłego pierwszego dnia w szkole.-Powiedział tata, kiedy podjechaliśmy na parking szkoły.

-Dziękuje, paa.-Powiedziałam uśmiechnięta.

Wyszłam z samochodu i skierowałam się do wejścia szkoły. Budynek jest dość nowoczesny, było tu dużo rożnych korytarzy. Dawno nie widziałam tylu ludzi w jednym budynku.

-Cześć jestem Celia Hills, nigdy wcześniej cię tu nie widziałam, jesteś nowa?-Podeszła do mnie dziewczyna o granatowych włosach.

-Hej nazywam się Mei White i tak jestem tu nowa.-Odpowiedziałam zdziwiona, dziewczyna od razu się uśmiechnęła.

-Do jakiej klasy zostałaś przypisana?-Spytała.

-Doo..-Zaczęłam szukać planu lekcji na którym była napisana klasa.-Do I..

-Będziemy chodzić do tej samej klasy.-Przerwała mi wpatrując się w wyciągniętą przeze mnie kartkę, wydawało mi się że uśmiechnęła się jeszcze bardziej.-Chodź, zaraz pierwsza lekcja.

~♡~

-Dzień dobry klaso, dzisiaj dołączą do was nowi uczniowie.-Oznajmił nauczyciel, gdy tylko położył swoje rzeczy na biurku.-Proszę wejdźcie.

Weszłam do sali sama, drugi uczeń się nie pojawił. Pomieszczenie było ogromne, wydaję mi się że można tu pomieścić z 30 osób. Znajdowały się trzy rzędy ławek, pod ścianą, na środku i pod oknem. Ściany były koloru jasnego beżu, a podłoga szara. Rozejrzałam się po ławkach, prawie wszystkie miejsca były zajęte, jeden chłopak rzucił mi się w oczy. Był to Mark, wydawał się być zamyślony.

-Opowiedź coś o sobie.-Zachęcił nauczyciel.

-Nazywam się Axel Blaze, wcześniej uczęszczałem do Liceum Kirkwood.-Do sali wszedł blond włosy chłopak, zamurowało mnie na jego widok, co on tu robi? Czemu się przeniósł do Raimon'a? Moje przemyślenia przerwał Axel, szturchnął mnie abym się przedstawiła.

-Hej, nazywam się Mei White, wcześniej uczyłam się w domu, interesuję się piłką nożną.-Opowiedziałam, nadal w szoku.

-Dobrze usiądźcie, Mei usiądź do Celii, a ty Axel do Kevin'a.-Na słowa nauczyciela oboje podnieśli ręce.

Udaliśmy się na swoje miejsca, siedziałam w piątej ławce pod oknem, a Axel za mną. Wyciągnęłam jedynie piórnik, ponieważ nie dostałam jeszcze książek.

•Odnaleźć Miłość | Xavier Foster•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz