Pov MeiPoczułam jak łóżko ugięło się pod czyimś ciężarem, otworzyłam zaspane oczy. Pierwsze co ujrzałam to mamę siedzącą koło mnie, a tata stał przy moim biurku.
-Pobudka..-Zaczęła mówić kobieta.-Dziś jest ważny dzień.
-Co się dzieję?-Spytałam, jeszcze nie kontaktując.
-To dla ciebie.-Dodał tata, kompletnie olewając moje poprzednie pytanie.
Mężczyzna podszedł do mnie z pudełkiem zapakowanym w czerwony papier.
-Co to takiego?-Znów spytałam, jednak znów nikt mi nie odpowiedział.
Powoli rozpakowałam pudełko, w środku znajdował się mundurek szkoły Raimon'a. Spojrzałam pytającym wzrokiem po rodzicach, ci jedynie się lekko uśmiechali.
-Ostatnio rozmawialiśmy z twoim tatą na temat szkół, postanowiliśmy że powinnaś chociażby spróbować.-Zaczała opowiadać mama.-Zapisaliśmy cię do szkoły Raimon'a, jest blisko i ma dobre opinie.
~♡~
-Pa kochanie, miłego pierwszego dnia w szkole.-Powiedział tata, kiedy podjechaliśmy na parking szkoły.
-Dziękuje, paa.-Powiedziałam uśmiechnięta.
Wyszłam z samochodu i skierowałam się do wejścia szkoły. Budynek jest dość nowoczesny, było tu dużo rożnych korytarzy. Dawno nie widziałam tylu ludzi w jednym budynku.
-Cześć jestem Celia Hills, nigdy wcześniej cię tu nie widziałam, jesteś nowa?-Podeszła do mnie dziewczyna o granatowych włosach.
-Hej nazywam się Mei White i tak jestem tu nowa.-Odpowiedziałam zdziwiona, dziewczyna od razu się uśmiechnęła.
-Do jakiej klasy zostałaś przypisana?-Spytała.
-Doo..-Zaczęłam szukać planu lekcji na którym była napisana klasa.-Do I..
-Będziemy chodzić do tej samej klasy.-Przerwała mi wpatrując się w wyciągniętą przeze mnie kartkę, wydawało mi się że uśmiechnęła się jeszcze bardziej.-Chodź, zaraz pierwsza lekcja.
~♡~
-Dzień dobry klaso, dzisiaj dołączą do was nowi uczniowie.-Oznajmił nauczyciel, gdy tylko położył swoje rzeczy na biurku.-Proszę wejdźcie.
Weszłam do sali sama, drugi uczeń się nie pojawił. Pomieszczenie było ogromne, wydaję mi się że można tu pomieścić z 30 osób. Znajdowały się trzy rzędy ławek, pod ścianą, na środku i pod oknem. Ściany były koloru jasnego beżu, a podłoga szara. Rozejrzałam się po ławkach, prawie wszystkie miejsca były zajęte, jeden chłopak rzucił mi się w oczy. Był to Mark, wydawał się być zamyślony.
-Opowiedź coś o sobie.-Zachęcił nauczyciel.
-Nazywam się Axel Blaze, wcześniej uczęszczałem do Liceum Kirkwood.-Do sali wszedł blond włosy chłopak, zamurowało mnie na jego widok, co on tu robi? Czemu się przeniósł do Raimon'a? Moje przemyślenia przerwał Axel, szturchnął mnie abym się przedstawiła.
-Hej, nazywam się Mei White, wcześniej uczyłam się w domu, interesuję się piłką nożną.-Opowiedziałam, nadal w szoku.
-Dobrze usiądźcie, Mei usiądź do Celii, a ty Axel do Kevin'a.-Na słowa nauczyciela oboje podnieśli ręce.
Udaliśmy się na swoje miejsca, siedziałam w piątej ławce pod oknem, a Axel za mną. Wyciągnęłam jedynie piórnik, ponieważ nie dostałam jeszcze książek.
CZYTASZ
•Odnaleźć Miłość | Xavier Foster•
FanfictionMei po wypadku trafia do rodziny White. Nie wie jednak że nie tylko ona przetrwała wypadek. Czy Mei dowie się kim jest osoba która przeżyła? Jak potoczą się losy głównej bohaterki? FRAGMENT KSIĄŻKI: Zadzwonił mój telefon, od razu podeszłam...