10.sᴢᴘɪᴇɢ ᴋʀᴏ́ʟᴇᴡsᴋɪᴄʜ!

165 10 1
                                    

Pov Mei

Szłyśmy został ostatni zakręt kiedy na kogoś wpadłam nie był to uczeń. Wszędzie poznam tą twarz. CO ON TU ROBI?!

-Panna Mei, miło że znów się widzimy.-Powiedział ze sztucznym uśmiechem.-Nie cieszysz się? Będziesz mogła dokonać obietnicy tutaj zamiast w Akademii Królewskiej.-Uśmiechnął się i odszedł.

-Skąd znasz Pana Dark'a?-Spytała biało włosa.

-Liv co on robi w tej szkole?-Spytałam olewając jej wcześniej zadane pytanie.

-Pan Dark od jakiegoś czasu przychodzi do naszej szkoły i ogląda treningi drużyny Zeus'a. Skoro odpowiedziałam na Twoje pytanie teraz odpowiedź na moje.-Liv nie dała za wygraną.

-Chodź.-Złapałam dziewczynę za rękę i zaczęłam prowadzić na tyły szkoły.-Są tu kamery?

-Chyba nie, a co?

-Gdy chodziłam do Raimon'a Dark szantażował mnie wypadkiem rodziców. Kazał mi chodzić do Akademii Królewskiej i w pierwszy dzień zostałam kapitanem tamtej drużyny.-Opowiedziałam jej resztę histori co chwilę sprawdzając czy nikt nas nie podsłuchuje.

-Mei ale to jest karalne!-Wykrzyczała

-Nie mogłam ryzykować, choć i tak zaryzykowałam odchodząc z tamtej drużyny.-Powiedziałam a dziewczyna mnie przytulila.

-Chodźmy na trening chłopaków.-Powiedziała i ruszyliśmy w stronę boiska.

Usiadłyśmy na trybunach.
Opowiedziałam Liv skąd moje dwa nazwiska i przezwisko od drużyny Zeus'a. Gdy skończyłam opowiadać zauważyłam Rey'a, przyglądał się chłopaką.

-Mei może pokażemy ruch który razem wymyśliliśmy jak byliśmy mali?-Usłyszałam głos Byron'a, odwróciłam wzrok z Dark'a i spojrzałam na brata.

-Nie za bardzo go pamiętam.-Skłamałam, nie chciałam pokazywać Dark'owi jak bylibyśmy silny razem w drużynie.

-Przypomne ci.-Chłopak złapał mnie za rękę i pociągnął na boisko. Tłumaczył mi każdy krok, udawałam że nie rozumiem.

-Naprawdę Byron nie pamiętam.-Próbowałam przekonać brata.

-Na pewno pamiętasz jeden z twoich hissatsu jest takie samo tylko w jedną osobę a to w dwie.-No to wpadłam.-Takie samo jak Gwiazda Meteoru. Jeśli nie pamiętasz to wykonaj sama Gwiazde Meteoru.

-Wiem co chcesz zrobić.

Podbiegłam z piłką do bramki, a bok mnie pojawił się Byron.

-Gwizda Meteoru +2-Wykopaliśmy piłkę w niebo, która po chwili wróciła z podwójną siłą. Razem z Byron'em tylko skierowałam ją w stronę bramki, a ona już po chwili kręciła się w bramce.

-Wiedziałem że pamiętasz, ale czemu nie chciałaś jej wykonać?-Spytała moja roszpunka.

-Byron ja...ja nie mogę ci powiedzieć, przepraszam.-Powiedziałam i ruszyłam w stronę wyjścia.

Pov Byron

Nie rozumiem czemu nie chciała wykonać naszej techniki. Gdy tylko wyszła zauważyłem także brak Dark'a, ciekawość wygrała.

-Liv nie musisz się martwić, porozmawiam z nią.-Powiedziałem i pobiegłem w stronę w którą kierowała się Mei.

Widziałem jak Mei z kimś rozmawiała ale nie widziałem z kim, chciałem się przybliżyć żeby coś usłyszeć.

-Mei aby nasza umowa dalej aktywna dołączysz do Zeus'a a jak wrócą twoi rodzice to kontynujesz w królewskich.-Na 100% rozmawiała z Dark'iem. Chciałem się jeszcze przybliżyć ale stanąłem na małej gałązce i wydała z siebie dźwięk, rozmowa ucichła, musiałem uciekać.

•Odnaleźć Miłość | Xavier Foster•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz