Kończyłam kolejnego drinka tego wieczoru,muszę przyznać,że w towarzystwie całej ósemki bardzo przyjemnie się imprezuje.Ostawiłam kieliszek na stół i udałam się w stronę toalety.Przecisnęłam się przez tłum i otworzyłam drzwi pomieszczenia.W środku zastałam byłą Hyunjin'a. Dopiero teraz miałam okazję,się jej przyjrzeć.Miała zadbane czarne włosy,ubrana była w czerwoną sukienkę oraz białe satynowe rajstopy.
Była też znacznie ładniejsza odemnie, jej twarz zdobił równie mocny makijaż ale też szeroki uśmiech.
— A kogo my tu mamy? — zaśmiała się i podeszła do mnie — Jak się nazywasz słoneczko?Ja jestem Shia,ale to już wiesz
— Jiwoo Cha-young — odparłam sucho i podeszłam do lustra
— Jak długo jesteście razem? Pewnie krótko skoro nic nie ma o tym w mediach — westchnęła z udawanym smutkiem — Wiesz,my byliśmy razem dwa lata
— Świetnie,ale obawiam się,że nie interesuje mnie temat tego z kim byłaś i ile byłaś — burknęłam poprawiając sukienkę — A teraz wybacz ale chcę przejść — minęłam dziewczynę,Hyun miał rację jest strasznie wredna
Wróciłam do stolika i usiadłam czerwono włosemu na kolanach,który zaskoczony uśmiechnął się i objął mnie ramieniem.
— 1-0 skarbie — szepnęłam pod nosem patrząc wprost na dziewczynę, brunetka zabijała mnie wzrokiem***
Po kilku godzinach coraz bardziej byłam upojona alkoholem.Ból głowy dawał we znaki ale mimo wszystko piłam dalej.Shia dalej lustrowała całą maszą dziewiątkę,która od początku imprezy siedziała razem.Odstawiłam kolejnego skończonego drinka i wtuliłam się w zagłębienie szyi Hwang'a,który mruknął z zadowoleniem.
— Nie odstepujesz mnie na krok dzisiaj,czyżby mój skarb był zazdrosny? — zaśmiał się
— Nawet bardzo — mruknęłam z uśmiechem — Twoja była cały czas morduje mnie wzrokiem ale nie przeszkadza mi to — odparłam wyginając się lekkoSiedziałam wtulona w chłopaka gdy nagle poczułam usta na mojej szyi. Mruknęłam z zadowoleniem a chłopak kontynuował czynność pozostawiając kilka krwistych malinek.
— Tu zdziro!Przestań lepić się do Jinnie'go! — wykrzyczała brunetka podchodząc do naszego stolika
— Shia zamknij się — burknęłam patrząc na nią — Pozatym gdybyś tak bardzo go lubiła raczej byś wiedziała,że nienawidzi tego przezwiska — wtuliłam się z powrotem w chłopaka
— Idź sobie,nie przypominam sobie,żebym cię tutaj zapraszał — do dyskusji dołączył Bang Chan
— Słuchaj szmato,Hyunjin jest mój! — waykrzyknęła a on zrzucił mnie gwałtownie z kolan,na ustach dziewczyny pojawił się cwany uśmieszek
— Jeszcze raz ją tak nazwiesz,a wyjdziesz stąd z pomocą ratowników — warknął Hwang a na jej twarzy pojawił się grymas — I po drugie,jeśli mam być "czyjś",to tylko i wyłącznie jej — odparł wskazując na mnie — A teraz wypad bo ci pomogę — usiadł i ponownie wziął mnie na kolana, posłałam jej wredny uśmiech a ona odeszłąa zrezygnowana
— Czyli jesteś mój,hmm? — zachichotałam cicho
— Tylko twój — mruknął i gwałtownie wpił się w moje usta na co z zaskoczenia jęknęłam cicho, wyczułam delikatny uśmiech starszego.Oddałam pieszczotę z takim samym zapałem,usiadłam na nim okrakiem aby mieć do niego większy dostęp.Błądziłam rękami po jego torsie odpinając przy okazji kilka guzików jego koszuli,chłopak w zamian zaczął podwijać lekko moją sukienkę
— Ej — oderwałam się od niego — Nie jesteśmy sami — przypomniałam mu a ten popatrzył zrezygnowany na resztę grupy
— Szkoda...Ale poczekaj aż wrócimy do domu — szepnął a mnie na samą myśl przeszły ciarki_________________________
________trochę króciutki ale chciałam wam wstawić od razu drugi
Bylibyście źli za Smuta czy nie?
CZYTASZ
𝖂𝖍𝖆𝖙 𝖜𝖎𝖑𝖑 𝖘𝖙𝖔𝖕 𝖒𝖊 || Hwang Hyunjin
Fanfiction❛❛ Shots are heard, you can't escape I hear screams, many misunderstandings pile up Meanwhile, hidden hope Even if the world dies, I hold you I asked if it was empty and it threw all but one target. My past looks so blurry ❛❛ ~ Kim Jiwoo to studentk...