10︙why are you so harsh?

1.4K 93 211
                                    

︙✎ Riki po prostu w tej książce czasem kojarzy mi się z wilkiem z wścieklizną XD︙

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

︙✎ Riki po prostu w tej książce czasem kojarzy mi się z wilkiem z wścieklizną XD︙

◊ ◊ ◊

Sunoo po wybudzeniu standardowo czując się jak gówno, zaniepokoił się brakiem Rikiego w mieszkaniu. Tym razem pamiętał pewne ważne zdarzenia zwłaszcza to, że go pocałował.

Pocałował go, ale co było dalej...?! Czarna dziura.

Wczorajsze zdarzenia wydają się być snem. Pobił kogoś. Kim Sunoo wstydliwy i grzeczny chłopak kogoś pobił.

Dzięki zdarzeniom z Rikim w trakcie dnia i tak nie za wiele o tym myślał, gdyż wiele godzin zbierał się do skontaktowania z chłopakiem.

Nie zrobił tego.

Na drugi dzień w uczelni modlił się jak nigdy w życiu o nie wpadnięciu na niego z powodu tak bardzo niewiadomego gruntu z nim.

- Przez twoje wczorajsze popisy masz problemy z jakąś mafią, że cały dzień chodzisz po korytarzach jak ofiara na celowniku? - zapytała Najin, w drodze nakładając błyszczyk na usta.

- Gorzej. Kurwa gorzej Najin. - powiedział ze spuszczoną głową, mając nadzieję, że jest niewidzialny.

- Nic nie chcesz mi wyjaśnić. Wiesz, że zawsze mam najlepsze rady i sposoby rozwiązania problemów. - klepnęła chłopaka w ramię.

- Ta. Nigdy ci nie zapomnę świetnego pomysłu na mówienie mi w słuchawce co mam mówić Jay'owi, gdy wyznawałem mu swoje uczucia. - oburzył się ponuro.

- Boże jego "Ale co ty robisz?" było najbardziej zażenowanym, jakie kiedykolwiek usłyszałam, bo cały czas mnie słyszał. - wybuchła śmiechem, przez co Sunoo chciał ją klepnąć, ale ta zaczęła uciekać, więc zaczął za nią biec.

- Jay, bo ja! J-Ja! J-Ja! Bo wiesz! No! Y! Y! Eeeee! - krzyczała, imitując długie zbieranie się Sunoo do wypowiedzi z tamtego dnia.

- Zamknij mordę! - krzyknął, wreszcie ją dopadając i stojąc za nią, z całej siły zasłonił jej buzię dłonią.

Dziewczyna uderzyła go z łokcia w brzuch i po uwolnieniu się zaczęła biec, przez swoją nieostrożność wpadając na kogoś.

Na jej crasha...

Sunoo widząc scenę, gdzie dziewczyna obejmuje Najin, ochraniając ją przed upadkiem, powstrzymał się od wybuchu śmiechem, po czym szybko zmienił kierunek drogi, idąc do swojej szafki. Nauczył się już, że w takich sytuacjach musi szybko uciekać, gdyż Najin ma to do siebie, że wciągnęłaby go do tej niezręcznej rozmowy.

Wyjmując coś z szafki, przypadkowo wypadł mu telefon z kieszeni bluzy, który prześlizgnął się kawałek po podłodze, oddalając się.

- Kurwa. - mruknął pod nosem, chcąc go szybko podnieść, jednak ktoś go wyprzedził.

love educator. .sunki enhypen [18+]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz