♢ ♢ ♢
Od rozmowy z Sunghoonem, Sunoo nie mógł przestać myśleć o tym, jaką decyzję podjął. Nie był w stanie zasnąć w nocy, zastanawiając się, jak zareaguje na to Riki. Chciał już po prostu go odzyskać, aby nie dręczyła go tęsknota.
Z ciekawości sprawdził konto Rikiego, które służyło mu do spotkań z różnymi chłopakami, ale zniknęło, co oznacza, że je usunął. Z uśmiechem wrócił myślami do dnia, zanim wszystko się zniszczyło w którym po raz pierwszy tak bardzo się z kimś zbliżył. Przypomniał sobie uczucie dotyku jego dłoni na swoim ciele, w międzyczasie zjeżdżając dłońmi coraz niżej, kierując się do krocza.
Już miał sprawić sobie przyjemność, ale pukanie do drzwi go powstrzymało. Idąc otworzyć, stawiał na zobaczenie Najin, jednak mylił się. U progu stał zdyszany Riki.
– Riki...? – wymamrotał Sunoo, podczas gdy chłopak wszedł do środka, zamykając za sobą drzwi.
– Nie potrafię już dłużej cię unikać i traktować jakbyś nic nie znaczył. – wyznał ekspresyjnie.
– To przestań. – wyszeptał, przełykając nerwowo ślinę.
Riki zbliżył się, umiejscawiając dłonie na jego talii, czując miękki materiał za dużej piżamy.
– Tęskniłem. – Riki szepnął w usta młodszego.
– Proszę, nie znikaj już. Przepraszam, przepraszam za moje słowa.
Starszy objął szyję chłopaka dłonią, po czym złączył ich usta w pełnym uczucia pocałunku, napierając na niego na tyle, że znalazł się przy blacie kuchennym na który go podsadził. Przyciągnął Sunoo do siebie najbardziej jak mógł, będąc między jego nogami i całował coraz agresywniej, w czym czuł jego język na swoim.
Młodszy wręcz zapomniał oddychać więc gdy Riki przerwał pocałunek, aby delikatnie ugryźć jego szyję, ten starał się unormować oddech. Dłonie starszego znalazły się pod górą piżamy, sunąc po jego gorącej skórze na plecach.
Gdy zostawił po sobie zaczerwieniony ślad na szyi, zakrył dłonią oczy Sunoo i popchnął, aby ułożył się na plecach.
– Riki... – wypowiedział z obawą w głosie.
Starszy przyglądał się, jak jego klatka piersiowa szybko unosi się, po czym obniża, a ciało reaguje na każdy dotyk. Złożył mokre pocałunki na podbrzuszu, kierując się coraz niżej, przez co zaczął zsuwać dół piżamy.
Kiedy Sunoo wygiął plecy w łuk z powodu przyjemności, gdyż usta starszego sunęły po jego członku, zaczął słyszeć pisk w uszach. Stał się powtarzalny i coraz głośniejszy zmieniając się w alarm.
I wtedy otworzył oczy, znajdując się w swoim łóżku, a przez okno wpadały promienie słońca, gdyż było już południe.
– Kurwa! – wydarł się, uderzając się z rozłożonej dłoni w czoło. – Ja pierdole śpij, śpij, śpij. – zamknął oczy, prawie że płacząc.
CZYTASZ
love educator. .sunki enhypen [18+]
Lãng mạn† Sunoo spotyka się z Rikim w celu zdobycia doświadczenia w sprawach łóżkowych † ni-ki and sunoo [ czas czytania = 3 godz. i 39 min ] - ! Opowieść dla dorosłych 18+. Czytasz na własną odpowiedzialność. ! -