Dawno, dawno temu...
Żyło sobie rodzeństwo. Rodzeństwo zwane światłem.Pierwszy z nich był pogrążony w gniewie i bólu.
Chciał mordować i doprowadzać innych do bólu, gdyż sam go czuł.
Ale stracił swój rozum i umarł.
Drugi z nich chciał zemsty.
Stworzył sobie świat z marionetkami, zapominając o tym, iż sam nią jest.
Zatracił się w swoich planach i umarł.
Trzecia z nich była piękna i sprawiedliwa.
Chciała być jak matka, ale bycie dobrą pisane jej nie było.
Zatraciła się w problemach i umarła z bratem bliźniakiem.
Czwarty z nich był zapomnianym dzieckiem.
Nikt nie interesował się nim i tym co czuł, choć sam chciał zbawić ten świat swoimi czynami.
Nie umarł.
Piąta z nich była małą dziewczynką, jedynym światłem dla ojca.
Chciała by rodzina jej znów była razem, pragnęła ją naprawić.
Nie umarła.
I w ten... Pojawiła się ostatnia, która zagubiona w świecie tym była.
Naprawić chciała rodzinę tą.
Ale...
Zrobiła to czy nie...?
✧・゚: *✧・゚:*
pfff, Halloween już jutro i zamiast pisać jakieś sensowne rzeczy, to ja odwalam manianę.
welp, jakoś zachciało mi się napisać takie coś o moich oc i jeśli ktoś chce to może to sobie zinterpretować.
ogólnie to spokojnie. jutro pojawić się powinno coś bardziej sensownego lub we wtorek.
zatem... dziękuję za czytanie i do zobaczenia, kiedyś...
CZYTASZ
▏❝𝕶𝖔𝖙, 𝕮𝖟𝖆𝖗𝖔𝖜𝖓𝖎𝖈𝖆 𝖎 𝕶𝖘𝖎𝖆𝖟𝖊 𝕮𝖎𝖊𝖒𝖓𝖔𝖘𝖈𝖎❞▕ [OC's Stuff]
De Todo-ˏˋ⋆ ̥ ̣̮ ̥ ☔ 𝐙 𝐍𝐈𝐌𝐈 𝐓𝐎 𝐒𝐀𝐌𝐄 𝐊Ł𝐎𝐏𝐎𝐓𝐘 𝐒𝐀̨ └➤ ❝ - 𝐓𝐨 𝐰𝐨́𝐝𝐤𝐚 - 𝐬ł𝐚𝐛𝐲𝐦 𝐠ł𝐨𝐬𝐞𝐦 𝐳𝐚𝐩𝐲𝐭𝐚ł𝐚 𝐌𝐚ł𝐠𝐨𝐫𝐳𝐚𝐭𝐚. (...) - 𝐍𝐚 𝐥𝐢𝐬𝐭𝐨𝐬́𝐜́ 𝐛𝐨𝐬𝐤𝐚̨, 𝐤𝐫𝐨́𝐥𝐨𝐰𝐨 - 𝐳𝐚𝐜𝐡𝐫𝐲𝐩𝐢𝐚ł - 𝐜𝐳𝐲 𝐨𝐬́𝐦�...