▏❝𝕶𝖔𝖙, 𝕮𝖟𝖆𝖗𝖔𝖜𝖓𝖎𝖈𝖆 𝖎 𝕶𝖘𝖎𝖆𝖟𝖊 𝕮𝖎𝖊𝖒𝖓𝖔𝖘𝖈𝖎❞▕ [OC's Stuff]

~[Alternatywne wersje życia Forgetfull Demi]~

Witam!

Już od jakiegoś czasu zbierałam się do napisania tego rozdziału, gdzie będę opisywać alternatywne wersje swoich OC. Jako, iż już wieki temu stworzyłam inne zakończenia historii Demci, to dlatego też jej postać wezmę dziś na pierwszy ogień.

Więc zacznijmy!

»»——⍟——««

1. Anielica zamknięta w pałacu

W tej wersji historii Demi zaraz po urodzeniu zostałaby podarowana swojemu anielskiemu ojcu – Arianowi. Przez swoje pochodzenie w pierwszych latach swojego życia wzbudzała by strach lub obrzydzenie wśród innych aniołów. Byłaby wychowana z początku pod kluczem, gdyż Archaniołowie bali by się, że rodzina demonów ubiegałaby się o widywanie z dziewczynką, a nawet zabranie opieki Arianowi nad Demencją. Byłaby bardzo osamotniona przez spędzanie czasu wyłącznie w pałacu w którym by zamieszkiwała z ojcem i wujami. Jedyną jej przyjaciółką, zarówno również ciotką, która starała by się zabierać poza mury zamku dziewczynkę, byłaby Madame Angels inaczej Celestina, będąca żoną Archanioła Rafała. To dzięki niej, dziewczyna zawdzięczałaby w miarę normalne życie w Niebie. Po skończeniu 8 lat zostałaby przemieniona całkowicie w anioła, gdzie Demi musiałaby się zrzec swoich demonicznych cech oraz ludzkich. Jej kolor oczu wtedy stałby się biały i zapewne Demi by traciła wzrok z czasem, przez swoje wyrzeczenie się demonicznej części siebie. Straciłaby również Mroczną Formę, dostałaby nowe imiona anielskie [Charmeniel] oraz charakter jej uległ by mocnej zmianie. Stałaby się bardziej wstydliwa oraz poddana rozkazom, jednak nadal tkwiłaby w niej ciekawość świata. Jako nastolatka starała by się robić wszystko, by poznać świat nieznany jej wcześniej.

Jako dorosła anielica najprawdopodobniej wychowywałaby nowe pokolenia aniołów oraz pomagałaby sierocińcom w całym Niebie. Nigdy nie wyszła by za mąż oraz w żadne romanse by się nie wplątywała. W tej wersji historii nigdy nie poznałaby swojego chłopaka Zachary'ego Gibsona. Casspiana i Marcellusa poznałaby jednak przez niechęć jej rodziny do istot podobnych do nich, nie utrzymywałaby z nimi kontaktu. Trochę inaczej by było w przypadku Davida z którym byliby bliskimi przyjaciółmi, pomimo zakazu Archaniołów.

2. Demoniczna królowa hazardu

W tej wersji historii, Demi trafiłaby pod opiekę swojego drugiego ojca – Asmodeusza, będącym demonem hazardu i rozpusty. Może z początku sam demon nie byłby zachwycony zajmowaniem się małym dzieckiem, jednak z czasem nie byłby w stanie oderwać się od opieki nad Demi. W wieku 5 lat przeszłaby "Rytuał Przemiany" na wskutek którego stałaby się demonem. Nie przyjęłaby nowego imienia, ale nazwiko z Berginson zamieniłaby na Asmodeusz, chcąc pokazać swoje pochodzenie. Zdecydowanie w tej wersji jej charakter byłby bardziej zły, niżeli dobry. Dzięki nauce ojca stałaby się świetną hazardzistką, która często by ogrywała, co nowszych przeciwników. Stałaby się cyniczną i pyszną demonicą. Często wpadałaby w różnego rodzaju romanse, które w większości dla partnerów Demi kończyłyby się bardzo źle. Pomimo ingerencji samego Ariana i Archaniołów, Asmodeusz nigdy by im Demi nie oddał.

Po stanie się pełnoprawnym demonem dostałaby rogi oraz ogon. Skrzydeł by nie otrzymała z pewnych powodów. Oczy nadal miałaby koloru bordowego, zaś włosy za pewne by przefarbowała na ciemny brąz, chcąc pozbyć się swych anielskich cech. Pracowałaby jako doradczyni finansowa swojego ojca oraz po części pieniądze, które by dostawała pochodziłyby z wygranych w hazardzie. Pomimo znania Marcellusa nie przyjaźnili by się, gdyż sam Barlow nie przepadał by za dziewczyną i jej zachowaniem. Nigdy nie wyszłaby za mąż oraz nie miałaby dzieci, gdyż tak jak w oryginale dziewczyna jest bezpłodna.