Pow. Rodrick
Ja
I co dalej? Co sie stalo po tym czasie?
Max
Było coraz gorzej z przyjaciółmi Nicki. Na początku doszła do nich jedna osoba, która namieszała wszystkim w głowach, przez co parę osób wyleciało z tej grupy. Lecz na szczęście zdołali się zjednoczyć i udało się wykopać tamtą dziewczynę, która na szczęście nie próbowała już powrócić. Jednak powstał nowy problem. Ludzie zaczęli spotykać się bez Nicki. I to dosłownie. Oszukiwali ją i wmawiali, że nikt nie da rady się spotkać. To poskutkowało tym, że dziewczyna zbuntowała się przeciwko nim. Próbowała pokazać ich błąd, lecz została wyrzucona. Nastały wakacje. To właśnie rok temu, Nicki po raz pierwszy spędziła je sama. Reszta miała ją gdzieś. Wszystkie osoby były przekonywane, że to Nicki jest tą złą, jednak prawda była znacznie inna. Na jej miejsce przybywały nowe osoby, które raz na zawsze zmieniły tą przeklętą grupę. Lecz nikt nie był w stanie zastąpić Nicki i jej ważnej roli w grupie, roli przywódcy i osoby, która jednoczy ludzi. Z czasem jednak osoby będące w tej grupie zaczęły wybaczać nieprawdziwą winę Nicki i kiedy dziewczyna nauczyła się żyć bez nich, ci zaprosili ją z powrotem do grupy. Na początku było normalnie, ale z czasem Nicki jednoczyła pokłóconych ludzi. W ostatni dzień wakacji spotkali się wszyscy w mieście i świetnie się bawili. To był dla niej najlepszy a zarazem najgorszy dzień.
Ja
Dlaczego najgorszy? Co sie stalo?
Max
Otóż na drugi dzień, czyli pierwszego września, kiedy u nas zaczyna się rok szkolny, spotkali się na pobliskim boisku aby po prostu zagrać w piłkę. Nicki została przydzielona do drużyny z Marco. Już na początku widziała, że coś jest z nie tak z chłopakiem. Mimo tego, że grali razem, on traktował ją jak wroga. W czasie meczu sama nie wytrzymała i odebrała mu piłkę aby chociaż w małym stopniu sprawić żeby ten się ogarnął. Niestety to nie pomogło. Tuż po spotkaniu, dziewczyna postanowiła z nim porozmawiać. I to właśnie wtedy wydarzyło się największe świństwo jakie tylko mogło ze strony chłopaka.
Ja
Co on do cholery zrobil?
Max
Tak po prostu powiedział jej, że nie chce mieć z nią już żadnego kontaktu i że ma się od niego odczepić.
Ja
ZE CO?! Ale tak nie mozna! I to jeszcze zrobil to bez powodu?!
Max
Tak. Tamtego dnia, przyszła do domu bez żadnego słowa. Zamknęła się w pokoju i odcięła od świata. Marco był dla niej bardzo ważny. Mogła za nim wskoczyć w ogień, a on zrobił jej coś takiego. Sam dowiedziałem się o tym od przyjaciółki Nicki po jakiś trzech dniach, za co jest mi mega głupio, bo powinienem zareagować wcześniej i skopać dupkowi tyłek.
Ja
To dlatego mnie nie lubisz co? Boisz sie ze zrobie tak jak tamci chlapacy z Nicki?
Max
Ta, to jeden z powodów.
Ja
CZYTASZ
Love & War | Rodrick Heffley
Fanfiction"- 𝘊𝘰 𝘤𝘪 𝘱𝘰𝘸𝘪𝘦𝘥𝘻𝘪𝘢ł𝘦𝘮, ż𝘦 𝘴𝘪ę 𝘴𝘵𝘢𝘯𝘪𝘦, 𝘫𝘦ś𝘭𝘪 𝘸𝘦𝘫𝘥𝘻𝘪𝘦𝘴𝘻 𝘥𝘰 𝘮𝘰𝘫𝘦𝘨𝘰 𝘱𝘰𝘬𝘰𝘫𝘶? - 𝘊óż... 𝘡𝘢𝘸𝘴𝘻𝘦 𝘮𝘰ż𝘦𝘮𝘺 𝘴𝘪ę 𝘱𝘳𝘻𝘦𝘬𝘰𝘯𝘢ć." ♡ "𝘐𝘧 𝘢𝘭𝘭 𝘪𝘴 𝘧𝘢𝘪𝘳 𝘪𝘯 𝘭𝘰𝘷𝘦 𝘢𝘯𝘥 𝘸𝘢𝘳 𝘐 𝘤�...