Nicholas Armstrong to znany i lubiany hokeista. Pewnego dnia gdy przychodzi godzinę przed treningiem na hali widzi pięknego chłopaka na lodzie. Czy oni w ogóle ze sobą porozmawiają? Czy poznają się kiedykolwiek? Co robi tu ten chłopak? Jak potoczy...
Już za chwilę będą wyniki. Karl się w strasznie stresował. George też. Tyle razem trenowali. Nie mogą tego zaprzepaścić. George przytulał się z Clay'em. Ja czekałem aż Karl do mnie podejdzie. Po chwili się to stało. Chłopak wtulał się we mnie. Nagle zaczęli wygłaszać wyniki. Od tego najmniejszego. Karl stanął przy wjeździe na lodowisko. Trzymałem go za rękę i modliłem się o jego wygraną. Nagle zaczęli wymieniać podium
-Trzecie miejsce z ilością punktów 86 zajmuje Minato Akio z Japonii!- powiedział jeden z sędziów
Krzyki osób ,które go dopingowały było słychać bardzo głośno.
-Drugie miejsce z ilością punktów 92 zajmuje Alex Brown z Irlandii!-znów powiedział
Chłopak wjechał na lód i zajął miejsce na podium.
-I pierwsze miejsce z liczbą punktów 99 zajmujeeeee Karl Jacobs z Karoliny Północnej!-krzyknął mężczyzna
Cała nasza czwórka zaczęła krzyczeć z wrażenia. Karl wjechał na lód i zajął miejsce na podium. on płakał z szczęścia. Rozdali nagrody. George płakał ze szczęścia ja też a Clay całował George'a. Nagle usłyszeliśmy głos sędziego.
-Czy zwycięzca ma nam coś do powiedzenia?-zapytał Karl'a
-Chciałbym podziękować każdemu kto we mnie wierzył ale najbardziej chciałbym podziękować mojemu trenerowi czyli George'owi jest on też moim przyjacielem i dziękuje bardzo mojemu chłopakowi Nick'owi czyli mojemu kochanemu hokeiście-powiedział Karl
Łzy leciały mi jeszcze bardziej. On się odważył o nas powiedzieć. Jestem dumny z niego tak jak zawsze. Nie obyło się bez krzyków. Nie ma za dużo łyżwiarzy , który sobie poprostu mówią o swoim związku. On to zrobił. Po chwili wrócił do nas. odłożył szybko nagrodę i wbił się w moje usta. Ręce miał zawieszone na mojej szyi. Ja złapałem go w talii. Clay i George stali obok nas. Nagle usłyszałem tylko ,że osoba z kamerą weszła do szatni. Mi to nie przeszkadzało i wciąż go całowałem.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Mniej więcej tak to wyglądało w kamerze)
Było słychać krzyki z trybun. Najprawdopodobniej było to widać na jakimś ekranie. Oderwałem się od niego a on się odsunął i uśmiechnął do kamery. Ja też się uśmiechnąłem. Karl przytulił George'a i Clay'a. Ja stanąłem pod ścianą i na to patrzyłem. Chwilę później mężczyzna z kamerą wyszedł i się do nas uśmiechnął. Karl wziął wodę z torby i napił się. Szybko wziął jakieś cichy i poszedł się przebrać. Po przebraniu całą czwórką wyszliśmy z pomieszczenia. Od razu złapali nas jacyś dziennikarze. Oczywiście zgodziliśmy się udzielić wywiadu.
-A więc mamy tutaj dwóch najlepszych łyżwiarzy i hokeistów jak to się stało?-zapytał dziennikarz
-Ja przeniosłem się na Florydę i tam poznałem chłopaków znaczy Clay'a i Nick'a bo z George'em pisałem już na instagramie i się znaliśmy-odpowiedział Karl
