-/17\-

44 2 4
                                    

*YNS POV*
Obudziam siem rano obok szczota który jeszcze spał. I ubrałam się po czym poszłam się ogarnąć i poczytać książkę bo nie jestem jak inne dziewczyny uwu. Po jakimś czasie szczoto się obudził, ubrał się, ogarnął i zawołał mnie żebyśmy poszli na śniadanie. Na śniadaniu zjadłam standardowo jedną oliwkę bo jestem taka malutka uwuwuwu 🥺👉👈👉👈po czym poszliśmy na plażę.
-/6 days later\-
Wróciliśmy do naszego miasta, po czym pożegnaliśmy się i poszliśmy do swoich domów.
Gdy wróciłam do mojego domu, rozpakowałam rzeczy i usiadłam na łóżku. Nagle coś sobie przypomniałam, miałam mieć okres 3 dni temu (bo ofkorsz że ma zawsze tego samego dnia) i wpadłam w panikę bo przez prawie cały wyjazd do stegny jadłam więcej niż normalnie czyli 2 oliwki. „Kurwa" pomyślałam, obym nie była w ciąży. Zerwałam się i szybko pobiegłam do apteki po test ciążowy, wróciłam do domu i zasiadłam na moim złotym kiblu.
-/jedno intensywne robienie testu ciążowego później\-
„Dobra YN to nie może być prawda, przecież nie zajdę w ciążę, w internecie mówili żeby po ruchańsku zjeść cebulę i wsadzić sobie w dupe czosnek to zrobiłam wszystko co trzeba było, przecież musiało zadziałać" tak myśląc czekałam na wynik testu ciążowego oraz co zrobię jeżeli będzie pozytywny.
               -/3 minutes later\-
Przerażona zerknęłam na test i...
- o japierdole...- szepnęłam - nie to nie może być prawda.
Test ciążowy na podłodze był pozytywny. Widząc to, momentalnie się załamałam. „Co ja teraz zrobię, przecież pis zakazał aborcji"

So, bardzo was przepraszam za moją ponowną długą nieobecność ale mam nadzieję że uda mi się napisać więcej rozdziałów w ferie.

Szczoto Todoroki x reader PARODIAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz