8 Attention

169 10 51
                                        

Jeongin's  POV

Dzisiaj Minho ma urodziny. Co znaczy  ,że to dzisiaj odbywa się impreza niespodzianka. Nie jestem fanem imprez ,więc wizja wieczoru spędzonego z pijanymi nastolatkami nie do końca mi pasowała. Przynajmniej będą tam Gyu, Seungmin, Felix i Jisung.  no właśnie Jisung. Strasznie dziwnie się ostatnio zachowuje. Ostatnio jak Beomgyu powiedział, że jakaś typiara z ich klasy chciałby się umówić z Minho to oburzony wstał i powiedział ,że Minho jest zajęty ,po czym odszedł. Już wszyscy są prawie pewni ,że  Jisung i Minho są parom. Teraz tylko czekamy aż to potwierdzą lub samo się wyda. Wracając do imprezy. Idę na nią z Seungminem. Nalegał abyśmy poszli razem. Tłumaczył się tym ,że gdybym poszedł sam zgubił bym się w "tłumie" osób które tam będą. Nie zbyt wierzę w jego argument. W końcu na urodzinach mają być tylko najbliżsi przyjaciele Minho. 

Była dziś sobota więc nie miałem żadnych planów. Byłem tylko na zakupach z byul by kupić jedzenie. Sama Moonbyul musiała dziś pisać jakąś prace na studia o wpływie agresywnego rodzica na rozwój dziecka. Ona akurat coś o tym wie...

skip time: 17:30

Usłyszałem dzwonek do drzwi, więc od razu pobiegłem by zobaczyć kto przyszedł. Tak jak się spodziewałem był to Seungmin.

-Hej Innie. Idziemy?

-Jasne, tylko wezmę telefon  i klucze.- odpowiedziałem po czym pobiegłem po wcześniej wspomniane przedmioty do pokoju.

-Możemy iść- powiedziałem zapinając kurtkę. Już zaczynało się robić zimno.

Szliśmy w stronę przystanku autobusowego. Dom Jisunga w którym odbywa się dzisiejsze wydarzenie jest niestety daleko, więc musimy pojechać autobusem. Nie wiem jeszcze jak wrócimy ,ale mam nadzieję ,że chociaż  jeden z naszych przyjaciół który ma prawo jazdy będzie jeszcze tego wieczoru trzeźwy. 

Siedzieliśmy w niezręcznej ciszy więc postanowiłem podjąć jakiś temat.  

-Słuchałeś combacku le sserafim?- spytałem nie wiedząc o co zapytać ,a ta piosenka bez przerwy mi chodzi po głowie

-Tak i szczerze mówiąc nie zbyt przypadł mi do gustu.- odpowiedział po czym ja spojrzałem na niego z zdziwieniem.

-N-nie lubisz antifragile?-zapytałem ze sztucznym oburzeniem łapiąc się dramatycznie za serce.

-Nie powiedziałem ,że nie lubię. Jeżeli chodzi o kpop to poprostu wolę boy groups. Szczególnie Day 6.

-To już akurat wiem. 

-Uczyłeś się już na kartkówkę z białek?- starszy zapytał a ja spojrzałem się na niego z obrzydzeniem

-Nienawidzę biologii. Kto to wymyślił.- powiedziałem po czym Seungmin się zaśmiał

-Innie, co ty planujesz robić w przyszłości?- zapytał nadal lekko się śmiejąc

-Nie wiem. Nie zdam matury, znajdę sugar daddiego i będę żyć w luksusach.- odpowiedziałem sarkastycznie. -A ty?- dodałem

-Ja chyba będę studiować medycynę lub mikrobiologię. Moi rodzice oczekują od mnie abym został lekarzem lub od razu chirurgiem. Nie obchodzi ich to co ja chcę.- Widząc ,że Seungmin zesmutniał przytuliłem go. Dobrze ,że Moonbyul ,ani nawet rodzice ,którzy już pewnie o moim istnieniu nie pamiętają nie zmuszają mnie do robienia czegoś czego nie chcę. 

20 minut później już wysiadaliśmy  na przystanku. Po krótkim spacerku wreszcie dotarliśmy do Jisunga. Jak się okazało  już wszyscy byli oprócz Minho i Jisunga. Yeonjun i Hyunjin już zaczynali być pod wpływem alkoholu a Felix próbował być odpowiedzialny i zabrać Hyunjinowi drinka.

Destiny - SeungInOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz