Pov:Ada
Wstałam o 06:00 bo o 10:00 już wyjeżdżam.Podeszłam do szafy i wyjęłam z niej krótkie spodenki,top,skarpetki i bieliznę,poszłam do łazienki i się przebrałam oraz zrobiłam pielęgnację twarzy gdy wyszłam na korytarz usłyszałam głos swojej mamy.Pov:Oliwer
Rozmawiałem z mamą Ady w salonie a w zasadzie to tylko tam siedziałem bo to Emilia z nią rozmawiała a ja siedziałem w telefonie.Na chwilę oderwałem się od telefonu i zobaczę że Ada schodzi po schodach z walizką,automatycznie odłożyłem telefon i pobiegłem w jej stronę aby wziąć od niej walizkę.Oliwer-daj ja ją wezmę
Ada-dzięki ale nie trzeba było
Oliwer-trzeba było
Ada poszła przede mną a ja szedłem za nią.
Matylda(mama)-o juz jesteś Ada
Ada-tak jestem
Ada z mamą rozmawiały przez chwilę a ja robiłem śniadanie gdy po chwili Ada przytuliła się do mnie.W głowie miałem tylko "czy ona już wyjeżdża?" miałem wielką nadzieję że jednak nie.Po dałem Adzie śniadanie i chwilę z nią porozmawiałem a jej mama pakowała walizkę do samochodj.
Pov:Ada
Była 9:30 więc razem z Oliwerem i mamą do stajni aby ogarnąć Walentinę.Weszłam do stajni i wyprowadziłam rudą z boksu po czym zaczęłam ją dokładnie czyścić.Po tym założyłam jej cieniutką derkę i ochraniacze transportowe.Przyczepa już przyjechała więc razem z Walentiną ruszyliśmy w stronę wejścia.Ruda jak zawsze szybko i bez problemu weszła,przywiązałam ją i zamknęłam klapę.Przyczepa już wyjeżdżała z terenu stadniny a ja poszłam się pożegnać ze wszystkim.Po.tym ostatni raz przytuliłam się do Oliwera i poszłam do samochodu gdzie czekała na mnie już mama.
Oliwer-ej....aniołku nie płacz,jeszcze się zobaczymy obiecuje
Ada-okej
Oliwer-napisz jak dojedziesz oki?
Ada-oki
Oliwer- i już nie płacz
Ada-okej
Wsiadłam do samochodu i otarłam łzę z policzka,po czym ruszyliśmy w stronę domu.Po około dwóch godzinach byliśmy w domu a raczej w stajni.Rozpakowałam Walentinę i poszłam z nią do boksu aby ją ogarnąć po tym ruszyliśmy do domu.
Chat z Oliwerem
Ada-jestem już w domu
Oliwer-okiś
___________________________________
Hejka o to ostatni rozdział,koniecznie napiszcie jak wam się podobał i czy chcielibyście coś podobnego do tego lub kontynuacje.Z góry przepraszam za wszelkie błędy.
Mam nadzieję że zobaczymy się w nowej książce i też się wam spodoba.
CZYTASZ
Wakacyjne przygody [ZAKOŃCZONE]
Ficção AdolescentePiętnastoletnia Adrianna przyjeżdża do stadniny Moero jak w każde lato i spędza je tam z przyciółkami.Jednak pewnego dnia przyjeżdżają do stadniny chłopacy których dziewczyny nie znają po za Oliwerem i maksymilianem okazało się ze Oliwer zaprosił sw...