Po jakimś czasie PRL starał się delikatnie by go z roboty wywalili i tak się stało. Dom sprzedał też do tego ale nie chciał wracać do Fina. Zakochał się w jego delikatnym uśmiechu i to była jedyna rzecz którą chciał widzieć. Spotkali się na polane w lesie i Ludowy dał młodszemu swoją obrączke i cały zeszyt z zapisanymi piosenkami do nagrania. Finlandia nie wiedział o co mu chodzi, tym bardziej jak obiecał że już nigdy więcej nie wróci. Fin próbował go dopytać o to ale nie zdążył bo starszy odleciał. Finlandia pytał każdego o to ale ZSRR miał nieciekawą informacje na ten temat. Pokazał mu zaświadczenie psychiatry że Polak miał myśli samobójcze i silną depresję. Po tygodniu w wiadomościach było że popełnił samobójstwo w lesie. Finlandia po tym pojechał z Suomi do swojego starego domu a Polska został pod opieką RP. Paru go porównało do Ikara z mitologii bo też był marzycielem i wysoko wzlatując zginął. Suomi nigdy nie dowiedział się kto jest jego ojcem bo Polska obiecał nie przypominać o tym Finlandii. PRL miał oficjalny pogrzeb więc nic nie zmieniali, jakby to co było nie miało miejsca. Fin nagrywał jego piosenki i po nagraniu ostatniej skończył z muzyką.
Słów-199
A więc tak o to nadszedł koniec tej książki, mam nadzieję że było ciekawe
CZYTASZ
Jesteśmy pojebani ×countryhumans×
Ficción GeneralKolejna opowieść o countryhumans ale to będzie pisane na serio, nudzi mi się w życiu Uwaga w książce występują: -wulgaryzmy -18+ -geje -różne formy przemocy (nie zaliczam mojego znęcania się nad postaciami) Główny ship to Finlandia x PRL (Kraje mają...
