Mówili, że czas leczy rany, ale czy tak naprawdę jest? Czy naprawdę je leczy, czy jedynie pozwala nam się z nimi oswoić?
O ile o tych zewnętrznych nie mogłam zapomnieć, bo blizny po nich musiałam oglądać codziennie, to i tak te wewnętrznie bolały zdecydowanie bardziej. Bolały, bo w żaden sposób nie mogłam się ich pozbyć, nieważne, jak bardzo bym tego chciała.
Mogłam próbować zapomnieć o wszystkim i żyć dalej, ale to nie było takie proste, jakby się mogło wydawać.
Nie, kiedy wszystko wokół ci o tym przypomina. Każde miejsce, zapach, czy nawet sytuacja. Wszędzie widzisz t o, albo j e g o.Więc zdecydowanie czas nie ma tu nic do rzeczy. Nie uwierzę, że pomaga w czymkolwiek zwłaszcza po tym wszystkim.
Właściwie, to już chyba w nic nie uwierzę.