OUTED | Minsung | Tłumaczenie

Powrót cz.2

Nienawidził tego, jak serce wyskoczyło mu z piersi w chwili, gdy usłyszał, jak Minho mówi. Nienawidził tej okropnej mieszanki niespokojnych motyli i tonącego żalu wzbierającego w jego żołądku. Nienawidził tego, jak cholernie atrakcyjnie wyglądał teraz Minho.

Jednak Jisung wiedział, że nie powinien myśleć w ten sposób. Wiedział, że nie powinien się tak czuć . Wiedział, że na to nie zasłużył, a po tym wszystkim, co zrobił, nie sądzi, by kiedykolwiek zasłużył.

„Twoje kreatywne teksty i pisanie piosenek wzbudziły zainteresowanie wielu fanów". Głos ich rozmówcy natychmiast wyrwał Jisunga z oszołomienia.

„Czy mógłbyś opowiedzieć nam trochę o procesie tworzenia?"

Han wypuścił oddech, o którym nie wiedział, że go wstrzymuje, czując, jak jego mechanizmy obronne zaczynają się obniżać na dźwięk okropnie powtarzających się, ale pocieszających pytań.

Może po prostu martwił się o nic.

Może jednak wywiad nie byłby taki zły. Może po prostu dramatyzował. Może rzeczywiście uda mu się przez to przejść bez kolejnego ataku paniki.

Jisung wziął głęboki oddech, zmuszając swoje nerwy do uspokojenia się, kiedy wpadł w fałszywe poczucie bezpieczeństwa. To było jak każdy inny wywiad, powiedział sobie. Mógł to zrobić - musiał to zrobić.

Nie było innego wyboru.

„Jednostka produkcyjna naszej grupy, 3racha, współpracuje z naszymi producentami podczas tworzenia naszej muzyki" - odezwał się Changbin z drugiej strony kanapy, wygodnie wyjaśniając, tak jak robił to wiele razy wcześniej.

„Jednak wszyscy nasi członkowie odgrywają bardzo aktywną rolę w procesie tworzenia naszych piosenek. Powoli zaczynamy upodabniać się do ósemki". - dodał Chan, rzucając ukradkowe spojrzenie na chłopców obok siebie i uśmiechając się ciepło.

Pozostali członkowie uśmiechnęli się na okropną próbę żartu Chana, gdy zmęczenie otaczające grupę szybko zaczęło ustępować. Wydawało się, że starszy chłopak nigdy nie przegapi okazji, by pochwalić się swoimi przyjaciółmi.

Changbin zaśmiał się cicho i skinął głową, zanim odwrócił się twarzą do swojego rozmówcy.

„Jesteśmy bardzo wdzięczni za wasze wsparcie w procesie twórczym i nie możemy się doczekać, aby zaprezentować wam nowe pomysły i muzykę". Młodszy chłopak dokończył z uprzejmym uśmiechem i skinieniem głowy.

Zarówno Changbin, jak i Chan wydawali się usatysfakcjonowani swoimi odpowiedziami, jednak ich rozmówca wyglądał na wyraźnie niezadowolonego - prawie tak, jakby chciał usłyszeć coś zupełnie innego. W końcu nie miałoby sensu przeglądanie wywiadu bez zwrócenia się do gigantycznego słonia w pokoju.

Jisung poczuł nagły przypływ niepokoju kłujący go w plecy.

Czuł, jak komfortowa atmosfera w pokoju stopniowo przechodzi w coś bardziej niepewnego. Czuł, jak ich rozmówca subtelnie, ale pewnie spogląda na niego.

Czuł, że jego następne pytanie będzie bez wątpienia skierowane do niego .

„Nie jest tajemnicą, że wasz najnowszy come backowy album, w którym występuje tylko siedmiu z ośmiu członków" - zaczął mężczyzna, a jego spojrzenie na chwilę umknęło Jisungowi. „Wraz ze wzrostem zainteresowania opinii publicznej wielu fanów chce wiedzieć, co dzieje się za kulisami".

„Teraz, kiedy wszystkich ośmiu członków jest razem, czy były jakieś... trudności związane z procesem produkcyjnym?"

Trudności .