Rozdział 17

281 19 16
                                    

Pov Jann

Wyszedłem nie potrafiłem inaczej postąpić, jej zachowanie mnie bolało. Traktowała mnie jak śmiecia jak kogoś kto jej zawadza, chciałbym aby jak wrócę była tam, żeby mogła powiedzieć co się stało że tak się zachowuje żebym mógł ja ją też zrozumieć.

Kiedy wróciłem zastałem głuchą cisze, na początku po myślałem że śpi, ale kiedy wszedłem głębiej mieszkania nie zastałem nikogo, wyszła tak po prostu wyszła. Podszedłem do stolika była na nim kartka wziąłem ją do ręki i przeczytałem tam co było zapisane.

„Janek pewnie jak wrócisz mnie już nie będzie, tak jak mówiłeś to będzie najlepsze rozwiązanie aby zrobić przerwę w związku na jakiś czas, wiem że nadejdzie taki czas jak będę musiała wszystko ci wyjaśnić dlaczego tak się zachowuje i dlaczego odpycham cię od siebie ale nie teraz muszę to wszystko sobie poukładać od nowa jak będę gotowa to zapukam do twoich drzwi z nadzieją że mi je otworzyć, pamiętaj kocham cię Ada.”

Dlaczego wszystko musi się jebać, dlaczego jak jest dobrze zawsze znajdzie się coś co ci to odbierze. Dlaczego nie mogę być szczęśliwy z nią przy boku dlaczego musimy mieć tyle prób. Dlaczego odeszła, zamiast mi to wszystko wytłumaczyć to boli najbardziej.

Dzień preselekcji czy się cieszę? Nie zmiernie normalnie aż od de mnie wybucha fala szczęścia ( sarkazm ). Kiedy byliśmy już na miejscu to miałem ochotę spierdolić jak najdalej co do łba mi przyszło aby się zgłosić trzeba być ostro jebnietym i odklejonym aby iść na publiczne ośmieszenie, występy trwały w najlepsze tu angielski jest tak perfekcji jak nie wiem co kto im te teksty pisze tłumacz Google bo tak to momentami wygląda ( muszę stwierdzić że dziś jestem wyjątkowo chamski dla każdego kogo spotkam a nawet go nie znam odkleja mnie ). Tu jest tyle ludzi jak na przyjazd prezydenta co nie mają telewizora w domu że tu przyszli.

Czas na mnie jej jaki ja jestem happy o matko boska czas na cyrk ( cyrk to będzie jak się wyjebe na prostej drodze na ryj a to jeszcze ludzie zobaczą ). Jakim trzeba być upośledzeniem aby dostać zadyszki w połowie występu, jeszcze w niektórych momentach tak fałszowałem jakbym kota wpierdolił, ale to się wytnie najwyżej zgoni się to na TVP i na ich chujowe mikrofony, po mnie była jakaś Blanka kiedy weszła przez chwilę miałem laga że widzę Arianę Grande ale kiedy zaczęła śpiewać to zmieniłem zdanie, jej układ był jakby wyjęty z tik toka normalnie jak cyrk ( tylko szkoda że cyk odjechał a jednego klauna dostawili ).

Kiedy przyszła ta cudowna chwila i było ogłoszenie wyników to po prostu było cudne jak się okazało byłem na 7 miejscu i ludzie zrobili taki krzyk i oklaski jak na Dawida Kwiatkowskiego, a kiedy usłyszeli że Blanka jest na 1 miejscu zaczęli na nią buczeć. Po drugiej turze wyborów ja byłem na 2 a Blanka bez zmian, jak ona wygrała nie mam pojęcia. Ale niech się dziecko cieszy w końcu coś w życiu osiągnęła.

Po tym wszystkim przez chwilę myślałem że widzę Adę i tak było przyszła tu mimo tego że się do siebie nie odzywamy, nagle z tej całej frustracji i wkurzenia pojawił się smutek, tęskniłem za nią każdego dnia myślałem czy do niej nie napisać lub zadzwonić, ale chciałem dać jej czas tak jak prosiła. Kochałem ją i potrafiłbym jej wszystko wybaczyć tylko po to aby znowu była koło mnie.

Naturą ludzką jest to że tęsknimy za kimś, to normalne że po stracie lub po urwaniu kontaktu tęsknimy za tą osobą, w niektórych przypadkach jest tak że mamy z nią wspomnienia które na zawsze przy nas zostaną, a w niektórych jest tak że kogoś kochamy i nie potrafimy się z tym pogodzić i czujemy
Jakąś pustkę. Ludzie o dobrych sercach kochają najmocniej bo wiedzą że nigdy w swoim życiu nie spotkają drugiej takiej osoby.

„ Miłość jest jak wojna. Łatwo jest ją rozpocząć, trudniej zakończyć.”

Hej chciałabym podziękować za 6 tysięcy wyświetleń.
Do zobaczenia w następnym rozdziale.

Eren | Jann [ Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz