Sr ale nom, nie chce mi się pisać więc jak będzie mało tutaj w tym rozdziale tego to przepraszam :[
(W domu Kyle'a)
Kyle//Gdy już dotarliśmy do mojego domu zadzwonił mi telefon, był to mój tata z informacją że za 4 godziny wrócą
- co się stało Kyle? - spytał mnie się zaciekawiony Stan
- nic takiego, tata dzwonił mi że około 20 bedą w domu, dzisiaj musisz wrócić do siebie, rano się spotkamy, okej? -
- Kyleee a może już powiemy twoim rodzicą~ hm? Nie chcę dłużej żyć w sekretnym związku z tobą -
- a co z twoimi rodzicami? -
- nie wiem, może już jutro? Nie jestem pewny czy nas zaakceptują -
- a dzisiaj moim tak? Czyli chcesz zostać do 20? -
- no jeśli się zgodzisz to zostanę do 21 -
- ehhh niech już ci będzie - zgodziłem się tylko z powodu że chciałem to powiedzieć ze Stanem obok×× skip ××
Za niedługo 20, ja i Stan oglądamy telewizję i czekamy na moich rodziców którzy zaniedługo powinni się zjawić
- Stan, nudzi mi się co robimy? -
- Nie wiem,poprostu czekajmy na twoich rodziców, zaraz będą więc myśl jak im to powiesz -
- ty będziesz mówił, ja nie mam zamiaru, boje się ich reakcji - powiedziałem, na co stan wyciągnął telefon i napisał do kogoś, patrzałem w jego telefon, nic nie powiedział więc chyba udzielił mi zgodyStan 💙
Hej Butters, Kenny jest z tobą? Nie odpisał miMasło🧈
Jest, nie odpisał bo siedzi w toalecie, pewnie gra w jedną ze swoich gier albo sraka go ciśnie hehStan 💙
Możliwe, ale ile można w kiblu siedzieć pisałem mu z jakieś 2 godziny temu a on mi dalej nie odpisał, zobaczysz czy wszystko u niego ok?Butters po minucie odpisał Stan'owi
Masło🧈
Zasnął, zasnął w kiblu na siedziąco XDStan 💙
XD, ale obudziłeś go tak?Masło🧈
Tak, zaraz powinien ci odpisaćStan 💙
Dzk 🙂- Stan, oglądniemy coś? - Zagadałem Stana, nudziło mi się trochę
- No dobra, ale co? -
- może Horror? -
- tak! Daj wybiorę jakiś -Oglądaliśmy tak aż Kenny nie odpisał Stan'owi
Pomarańczowy kapturek🐺🟠
Hej, sorry że ci nie odpisałem ale zasnąłem😅Stan 💙
Tak wiem, jak można zasnąć na kiblu?Pomarańczowy kapturek🐺🟠
Tak jakoś wyszło, możesz ponowić wiadomość bo zaspamiłeś mi telefon, nie znajdę tego, miałem 99+ wiadomości od ciebieStan 💙
Pytałem się co robisz, teraz z resztą już nie ważne bo wiem co robiłeś...Pomarańczowy kapturek 🐺🟠
Heh😅 to nie moja winaStan 💙
Tak tak, zwal na miękki kibelPomarańczowy kapturek 🐺🟠
🤨📸Stan 💙
XD nie oto mi chodziło zboczeńcuPomarańczowy kapturek 🐺🟠
Dobra ja kończę, paStan 💙
Pa- oglądasz to? -
- Eh, tak musiałem odpisać Kenny'emu -
- Mhm, dobra -
- no co? Ja przynajmniej odpisuje odrazu a nie po czasie -
- No o- - przerwało mi dość głośne pukanie do drzwi, podszedłem do nich i spojrzałem w wizjer, i odrazu otworzyłem wrota naszego domu
- Hej słońce, wszystko okej? Nic się nie spaliło? - zapytała zdenerwowana Matka
- Nie wszystko dobrze, jestem już duży mamo... -
- Cześć Kyle! - przywitał się ze mną mój młodszy brat Ike
- Cześć młody - Odpowiedziałem Bratu, podszedł do nas Stan
- Umm Dobry wieczór - Odezwał się w końcu Szatyn
- Dobry wieczór, a ty nie w swoim domu? -
- N- -
- Mamy Sprawę do was, ale najpierw zabiorę go do mojego pokoju, zaraz przyjdziemy - przerwałem Stan'owi trochę zdenerwowany i Szybko pobiegłem z nim do pokoju
- Uh no co jest? -
- Jak my to powiemy? Denerwuje się! -
- Widać właśnie, spokojnie damy radę, najwyżej ja im to powiem, dobrze? -
- N-no dobra...- Powiedziałem po czym przytuliłem szatyna, ale po chwili się od niego odkleiłem
- Chodźmy już - Złapał mnie za rękę i poszedł do kuchni gdzie gadali ze sobą moi rodzice
- Już jesteście gotowi? - spytała się nas Mama
- Tak...-
- No to słucham, w czym sprawa? -
- Chodzi o to, bo my jesteśmy razem - Powiedział z obojetną miną Stan
- Oho, no wiedziałam -
- nie macie nic do tego? Tak wogóle to z kąd wiedziałaś? -
- plotki, Widzieliśmy po drodze jednego z waszych kolegów, tego Grubego i nam powiedział - odezwał się wkońcu mój Ojciec
- Eric, I nie macie nic do tego? -
- Nie, czemu mielibyśmy mieć? Rodzice Stana wiedzą? -
- Nie, nie wiedzą - powiedział
- no to się rano dowiedzą, ja z nimi pogadam -
- Dobrze...mogę zostać na noc? -
- Jasne zostań a teraz sio do pokoju -Gdy już byliśmy w pokoju stan otulił mnie kocem po czym wziął pilota do ręki i właczył Netflixa
- co puszczasz? -
- Nie wiem, może tym razem ty wybierz? -
Wybrałem byle jaki horror, A horror bo Stan uwielbia Horrory×× skip do rana ××
Stan//
Gdy wstałem ujrzałem przytulającego się do mnie śpiącego Kyle'a, zrobiłem mu zdjęcie ponieważ słodko wyglądał i wysłałem Kenny'emu
Stan 💙
*Zdjęcie*
Stan 💙
Patrz jaki słodziak
Kenny odpisał mi dosłownie odrazu
Pomarańczowy kapturek 🐺🟠
A ja ci wyśle drugiego słodziaka
Pomarańczowy kapturek 🐺🟠
*Zdjęcie*
Był tam Butters siedzący na telefonie i przeglądający Facebooka
Stan 💙
Co wy już nie śpicie obydwoje?
Pomarańczowy kapturek 🐺🟠
Tak, a co? Ty dopiero wstałeś? Jak to wogóle możliwe że wstałeś szybciej od Kyle'a?
Stan 💙
Nie wiemGdy napisałem wiadomość usłyszałem pukanie do drzwi od pokoju Kyle'a, który odrazu się obudził
- Proszę...- powiedział zaspanym głosem
Do pokoju wszedł Ike
- Dobry, co tam u was gejuszki? - spytał uśmiechniety szatynek
- Ike! Co ty tu robisz? -
- A no nic, wsumie chciałem się spytać czy wyjdziemy na spacer -
- N --
- Jasne! - przerwałem wypowieć Kyle'owi
- Chce ci się? -
- Tak, a spacer dobrze ci zrobi -
- To ja poczekam w kuchni, byle szybko bo tu wrócę z patelnią -
- A mama już wyszła? - Spytał Zdenerwowany Kyle
- Jeszcze nie -
- to czemu z nią nie pójdziesz? -
- Pytałem się jej, ale powiedziała że idzie sama -
- Ugh no dobra idź już -
Odrazu gdy Ike wyszedł Kyle zebrał się z łóżka i zaczął się przebierać
- Kyle, dasz mi jakieś ubranie? Bo nie mam nic -
- A nie będą na ciebie za duże? - Kyle jest ode mnie nieco wyższy ale raczej nie będzie problemu, bo lubie za duże ciuchy
- będą, ale mówi się trudno -×× dobra skip bo tak ××
- No wkońcu, już miałem iść do was z patelnią -
Nikt z nas nic nie powiedział, po paru dobrych sekundach wkońcu odezwał się Kyle
- Idziemy? Tak wogóle gdzie chcesz iść Ike? -
- Hmm, na plac zabaw? -
- Ile ty masz lat, 6? - zapytał się ironicznie rudowłosy
- jedenaście, ale lubię się pobawić -
- dobra chodźmy już - Powiedziałem, bo nie chciałem ciagnąć tej rozmowy dalej, bo by się dłużyła za każdym słowem
- No właśnie -
Gdy już wyszliśmy z domu Ike złapał nas obu za ręce i zaczął skakać
- Co ty robisz? - Spytal się Kyle
- Pochustajcie mnie, jak mamusia i tatuś hehehee -
- Chłopak z chłopakiem nie mogą mieć dzieci - powiedziałem
- No chyba że adoptowane - dodał szatyn (ike jak coś, bo stan i Ike mają obydwojga czarne włochy)
Każdy już milczał, poprostu szliśmy w stronę placu zabaw
––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––
1111 słów
Przepraszam że taki krótki, ale no muszę grać z siostrzenicą i siostrzeńcem ( na zmianę ) w podróby Minecrafta XD ( teraz nie ale no jak widzieliście długo ten rozdział ciągnełam 😅
Pozdrawiam wszystkich ❤️❤️
CZYTASZ
Czy to coś więcej niż przyjaźń? // Style (Stan × Kyle) South Park
Teen Fiction(uwaga na krindż) Stan i kyle znają się od przedszkola, są najlepszymi przyjaciółmi lecz po jakimś czasie zaczyna coś między nimi iskrzyć (postacie mają tu po 16/17 lat) Odrazu przepraszam za jakiekolwiek błędy piszcie w komentarzach jak zobaczycie...