Pewnego dnia jak byłem chory to mi się nudziło więc no napisałem to.
‼️‼️‼️ PAMIĘTAJCIE ABY NIE POWTARZAĆ NICZEGO CO JEST PRZEDSTAWIONE W KSIĄŻCE. JEST TO TYLKO KSIĄŻKA NIE PRAWDZIWE ŻYCIE. TO TYLKO MOJA WYOBRAŹNIA‼️‼️‼️
Ojciec wyszedł z mojego pokoju. Dostałem wiadomość od Lucas'a.
Jak się podoba? (Zdjęcie)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Uwaga wygląd Lucas'a może ulec zmianie. Ponieważ jest to najładniejsze zdjęcie jakie na razie znalazłem. I jak coś on nie ma tego kolczyka.
Wyglądał przepięknie. Dawno nie widziałem go w koszuli.
Bardzo ładnie wyglądasz.
Dzięki <3
Proszę cię bardzo :)
Tak wyglądało większość naszych wiadomości. Nie wiem czy utknęliśmy w jakiejś "fazie przyjaźni" czy nie. Jednak cieszę się że się dobrze dogadujemy bo chłopak jest naprawdę najlepszą osobą jaką mogłem poznać. Dostałem kolejną wiadomość.
Willy mam ubrać krawat?
Nie musisz jest bardzo ładnie
No nie wiem. Chcę zrobić dobre wrażenie na twoich braciach.
On jeszcze nie wiedział po co miał tu przyjść..
Spokojnie oni się jakoś nie odpicują.
Dobra dzięki Willy! ;)
Proszę Luki. <3
- Czemu się tak uśmiechasz do telefonu? - usłyszałem głos Dylana. Wystraszyłem się.
- Boże czy możesz mnie nie straszyć!? - krzyknąłem chowając telefon do kieszeni.
- Sorry. Z kim piszesz? - pyta z swoim sarkastycznym uśmiechem.
- Z kolegą.
- Z kolegą? - porusza brwiami. - Czy ten kolega jest dziewczyną?
Mam ochotę na makaron z jajkiem. Niestety jestem na diecie.
- Nie. Dzisiaj go poznasz. - mocno potkrealilem słowo "go".
- Dobra dobra. - podniósł ręce w geście obronnym. - spokojnie will - dodał.
Chłopak wyszedł a ja postanowiłem posłuchać muzyki.
(27 FUCKDEMONS - przepłakałem parę domów.)
Jesteśmy smutnymi ludźmi, bo nikt nas już nie rozumie
Racja nikt mnie nie zrozumie.
A sprawiając sobie krzywdę to sprawiamy sobie ulgę
Ehh. No tak.
Ja od dziecka nie mam dziadka, przepłakałem parę domów Wracam powoli myślami czy nie zabić siebie znowu
