chapter two

953 22 6
                                    

Zastrzeżenie: Nie jestem właścicielem Mattheo Riddle'a, ale Matteo Riddle jest właścicielem mnie.

_____________________

Kiedy dotarli na teren, ich wzrok zalała mieszanka zieleni i bieli lub czerwieni i czerni, niezależnie od tego, czy były to flagi, pomalowane twarze, czy serpentyny, wsparcie znajdowało się na każdym rogu tego kempingu.

Dobry nastrój i szczęście były zaraźliwe i Amy odkryła, że ​​bawiła się lepiej, niż myślała.

Widziała już między innymi garstkę jej szkolnych przyjaciół, takich jak Lee Jordan, który był z matką i opowiadał jej o różnych miotłach, jakie mają Bułgarzy oraz Seamus Finnagan, który tonął w zielonej i białej farbie, wiwatując i śpiewając wraz z wieloma innymi osobami w tym samym stroju.

Zauważyła też, jak jej mama i tata szeptali przez cały spacer na stadion i patrzyli na siebie z nieodgadnionym wyrazem twarzy.

Zanim zdążyła pomyśleć o przyczynach, nagle jakieś ciało rzuciło się na nią.

Od razu rozpoznała brunetkę.

Była to jej najlepsza przyjaciółka, Iris Hayes, która obejmowała Amy w uścisku tak mocnym, że myślała, że ​​może to złamać jej kręgosłup.

W końcu poluźniła swój śmiertelny uścisk na dziewczynie.

– Tak bardzo za tobą tęskniłam! – powiedziała bardzo podekscytowana Iris.

– Też za tobą tęskniłam! – odpowiedziała Amy, próbując dorównać jej podekscytowaniu.

Amy nie pozwolono odwiedzać Iris z oczywistych powodów, więc po prostu utknęły w pisaniu do siebie i wysyłaniu od dwóch do trzech stron
plotek co tydzień.

– Wszyscy chłopcy byli na wakacjach, więc nie miałam, z kim porozmawiać. – powiedziała Amy.

– Wiem, ale ty wiesz, co to znaczy. – powiedziała druga dziewczyna, powstrzymując uśmiech.

– Co? – powiedziała autentycznie zdezorientowana Amy.

– Cóż, chłopcy będą opaleni! – Iris powiedziała, jakby to było oczywiste.

Amy przewróciła figlarnie oczami. Iris zawsze była szaloną dziewczyną, jedna na dwie i co tydzień zakochiwał się w niej nowy chłopak. Amy miała sporo zauroczeń, ale nie było ich tak wielu w porównaniu z Iris.

– Oczywiście, jak mogłam o tym nie pomyśleć. – powiedziała sarkastycznie.

Zanim rozmowa mogła pójść dalej, im tata Amy wbił się im w rozmowę.

– Cześć Iris, jak się masz? – odezwał się z fałszywym entuzjazmem, patrząc w dół na dziewczynę.

W przeciwieństwie do matki Amy, nie patrzył prosto na ciebie, jakbyś był śmieciem, ale pytał cię o proste rzeczy, aby ludzie wokół niego mogli się śmiać z ciebie i twoich odpowiedzi.

– Uh tak, wszystko dobrze, dziękuję. – odpowiedziała Iris z wyraźnym uczuciem dyskomfortu.

– Dobrze, czy są tu twoi rodzice? – Zapytał, rozglądając się dookoła, jakby już nie znał odpowiedzi.

– Nie, moja mama i tak nie byłaby w stanie tego zobaczyć, więc nie miałoby sensu. – powiedziała, wymuszając śmiech.

Amy tylko spuściła wzrok, nie chcąc w ogóle uczestniczyć w tej interakcji.

– Ach tak, to chyba tak będzie najlepiej. – powiedział jej tata, starając się udawać, że mu zależy.

Amy nagle podniosła na niego zdezorientowany wzrok. Dlaczego tak miałoby być najlepiej? Wszyscy tutaj są zbyt dumni, by obchodzić się z mugolami.

– Cóż, w takim razie my już pójdziemy szukać naszych miejsc. – powiedział jej tata, wyrywając ją z zamyślenia. – Miło cię widzieć, jak zawsze, Iris. – powiedział z uśmiechem, który nie mógł być bardziej fałszywy.

– Czy mogę zostać tutaj z Iris, proszę? Tylko do rozpoczęcia gry. – zapytała Amy w duchu, modląc się o „tak".

Jej rodzice patrzyli się na siebie, właściwie o tym niemo debatując.

Dziewczyny stały tam i patrzyły z nadzieją.

– Cóż, nie wiedzę problemu. – powiedział w końcu jej tata.

Amy i Iris wypuściły powietrze, o którym nie wiedziały, że je wstrzymywały.

– Po prostu wróć na czas na mecz, nie chcielibyśmy, żeby stało się teraz coś złego, prawda? – powiedział.

Po tych słowach Amy chwyciła Iris za ramię i zaczęła iść w kierunku przeciwnym do swoich rodziców.

– Cóż, to nie było niewygodne. – powiedziała Iris, starając się zlekceważyć sytuację, która właśnie miała miejsce przed nimi.

– Nie wiem, co się z nimi dzieje. – powiedziała Amy, czując, że wreszcie może wypuścić z siebie coś, co trzymała przez całe lato. – Jakby to lato było inne, prawie ich już nie widuję i dużo się kłócą, a ja nadal nie wiem, czym jest ta podróż służbowa, na którą udał się mój tata i dlaczego jest taka tajemnicza! – Wypuściła, rozglądając się wokół, zdała sobie sprawę, że rodzina obok nich wpatruje się w dziewczynę wyglądającą na bardzo zatroskaną i zdezorientowaną.

Zdała sobie sprawę, że prawdopodobnie powinna być trochę ciszej.

Iris spojrzała na nią ze współczuciem.

– Nie, rozumiem, no cóż, oczywiście nie do końca. – powiedziała, dodając szybko ostatnią część. – Ale moi rodzice też byli dziwni, patrzyli na mnie, jakbym była tykającą bombą zegarową, która lada chwila wybuchnie.

Minęła minuta i dwie przyjaciółki po prostu szły, pogrążone w myślach, aż w końcu Amy się odezwała, przerywając ciszę:

– Więc z kim tu jesteś?

Iris spojrzała na nią i uśmiechnęła się

– Och, wiesz... po prostu z Cedrikiem Diggory. – powiedziała, jakby czekała, żeby powiedzieć to przez cały czas.

– Pierdolisz, nie ma mowy! – Amy odpowiedziała z mieszanką szoku i podniecenia w głosie.

– Wiem, prawda! – Iris odpowiedziała z takim samym podekscytowaniem. – Pewnego wieczoru tata wrócił z pracy i powiedział, że rozmawiał z jego ojcem o grze i zaproponował, że mnie zabierze.

– Upewnij się tylko, że Mattheo nie widzi. – powiedziała Amy, uśmiechając się złośliwie, wiedząc, że wywoła to reakcję dziewczyny.

– Och, zamknij się. – odpowiedziała Iris, ukrywając uśmiech. – Poza tym to nawet nie tak.

– Uhm, wmawiaj sobie dalej, huh – powiedziała, śmiejąc się Amy

– Słyszałaś coś ostatnio od Theo? – zapytała Iris.

I tak po prostu zmienił się nastrój.

Prawda była taka, że ​​Amy nie miała wiadomości od Theo przez całe lato.

– Nie. – odpowiedziała Amy. – Ale rozumiem to, ponieważ jest ze swoim tatą.

Dziewczynę zalała fala smutku, gdy pomyślała o tym, jak wiele stracili przez całe lato.

Po prostu nie mogła się doczekać powrotu do szkoły.

Call it what you want {Theodore Nott} - PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz