Powrót do szkoły nadszedł szybciej niż bym tego chciała, ale niestety w tej sprawie nie miałam nic do powiedzenia. Powoli przemierzałam korytarz, przygotowując się na moją trzecią i zarazem najgorszą lekcje. Historię.
Choćby mieli płacić mi miliony, to chyba nigdy nie polubię tego przedmiotu. Pani Roberts ucząca Historii wcale nas do niej nie zachęca, a nawet mogłabym rzec, że przez to babsko znienawidziłam ten przedmiot jeszcze bardziej. Jest po prostu nudny.
Przeglądałam właśnie Twittera gdy przyszło mi powiadomienie z Instagrama. Oczywiście odrazu w nie weszłam.
@chrisharris prosi o zgodę na obserwowanie ciebie.
Skurczybyk mimo iż miałam konto główne znalazł i to prywatne tylko dla znajomych.
Mimo iż tamtej nocy byłam schlana i naćpana to go pamiętałam. Historia o nagim spacerze wokół wierzy Eiffela naprawdę utkwiła mi w głowie. Uśmiechnęłam się pod nosem i zaakceptowałam prośbę chłopaka. Dopiero wtedy zobaczyłam jeszcze jedną.
@nathanhill prosi o zgodę na obserwowanie ciebie.
Chciałoby się kurwa. Nie dla psa kiełbasa.
Zadzwonił dzwonek na lekcję więc mogłam z czystym sumieniem wyłączyć telefon bez odpowiadania na prośbę. Nie przyjmowałam go nie dlatego, że wstydziłam się zdjęć, które tam miałam. Muszę przyznać, że były cholernie seksowne i mi osobiście się podobały, a to chyba jest najważniejsze, prawda?
Niestety historii nie miałam z Riley tak więc weszłam do klasy i samotnie usiadłam w przedostatniej ławce przy oknie. Standard.
Roberts chwilę narzekała na pogodę, zapewne myśląc, że kogoś to obchodzi, a następnie w końcu wzięła się za robotę.— Dobrze, więc zapiszcie temat „Wojna secesyjna".
Wyciągnęłam zeszyt i czarny długopis i posłusznie zapisałam temat. Oczywiście na zapisaniu tematu się nie skończyło i już po chwili na połowie marginesu narysowane miałam gwiazdki. Uwielbiałam rysować gwiazdki.
— Wojna secesyjna toczyła się w latach 1861 - 1865 w Stanach Zjednoczonych. — Kontynuowała nauczycielka i akurat wtedy ktoś zapukał do drzwi.
Serce zaczęło mi szybciej bić kiedy do klasy wszedł dyrektor, pomimo tego, że nic nie zrobiłam. Chyba?
A co jak wie o narkotykach? A jak Hill mu powiedział? Albo o tym, że pieprzyłam się z jakimś typem w basenie? Ale nie. Skąd miałby wiedzieć?
— Przepraszam, czy mógłbym prosić Pannę Parker? Zamienię z nią kilka słów i zaraz ją przyprowadzę.
Och, kurwa. Zabiję Nathana pierdolonego Hilla.
— Tak, pewnie. — Odpowiedziała Roberts, sztucznie się uśmiechając.
Suka.
Włożyłam zeszyt i długopis do plecaka i ruszyłam do drzwi. Czułam na sobie wzrok dosłownie każdego w klasie, i pierwszy raz od bardzo dawna mi to przeszkadzało.
— Coś się stało? — Zapytałam odrazu po wyjściu na korytarz.
— Porozmawiamy w moim gabinecie.
Droga z sali historycznej do gabinetu dyrektora trwała kilka godzin. A tak mi się przynajmniej wydawało. Powoli przebierałam nogami wlokąc się za dyrektorem, mając w głowie najgorsze scenariusze.
Naprawdę mu powiedział?
Dyrektor przepuścił mnie w drzwiach, a ja o mało nie padłam gdy zobaczyłam kto się tam znajdował. Nathan siedział na krześle, a obok niego stało dwóch policjantów.
CZYTASZ
We Were Born To Die
RomansaOctavia Parker - siedemnastolatka, która nic nie wie o życiu. A może wie o nim za dużo? Parker przeprowadza się z kwitnącego miłością Paryża, do pełnego niebezpieczeństwa Nowego Orleanu. Dziewczyna podejmie wiele ryzykownych i bezmyślnych decyzji, l...