4

302 20 0
                                    

-co ty tu robisz mówiłam że chce być sama? -spytałam
-nie chciałem cię zostawić widząc po twoim stanie- powiedział chłopak
-jest wszysko dobrze naprawdę- powiedziałam
-żeby tak było byś teraz z nami gadała u ciebie w domu a nie siedziała tu i płakała -powiedział Szczepan
- po prostu jest źle Szczepan kurwa jest źle a ja nie potrafię się do tego przyznać jest kurwa źle
Zawsze udawało mi się to ukrywać ale coraz bardziej nie daje rady..-powiedziałam przez łzy chłopak bez zastanowienia wziął mnie w swoje ramiona i zaczął mnie tulić
-Wiktoria możesz mi wszysko powiedzieć chociaż znamy się krótko ale pamiętaj we mnie masz zawsze wsparcie, jeśli coś się dzieje możesz napisać, nawet jeśli masz jakiś problem możesz się do mnie zwrócić-powiedział i przytulił mnie  mocniej
-jesteś kochany naprawdę.. chciałabym komuś się prawdziwe wygadać... -odpowiedziałam
-możesz mi powiedzieć? Nawet zostanę u ciebie na noc jeśli chcesz-powidział chłopak
-naprawde? Zrobiłbyś to dla mnie? -spytałam
-tak zrobiłbym to i możemy pogadać w nocy -wsruszył ramionami
-takk -uśmiechnęłam się do chłopaka
-to chodź wrócimy pewnie oni już są nie przypomni -powiedział chłopak
-ledwo idziesz młoda może chcesz na barana? -spytał
-jasne -rzuciłam szybko odpowiedź
Szczepan bez większego zastanowienia wziął mnie na barana i szliśmy do mojego domu chłopak był trzeźwy i można było z nim szczerze porozmawiać gdy weszliśmy do domu zobaczyliśmy ekipę która była wprost rozwalona wszędzie pomogliśmy im przenieść się do pokojów i położyć ich spać wtedy chłopak zadał pytanie.
-A gdzie ja będę spać? -spytał
-jak to gdzie? Zemną -odpowiedziałam
Chłopak bez żadnych sprzeciwów wziął mnie za rękę i poszliśmy do mojego pokoju
Wtedy położyliśmy się na łóżku
-chcesz porozmawiać? Spytał
-tak chcę -usiadłam na przeciwko chłopaka i zaczęłam opowiadać
-Bardzo mi smutno z tego powodu że nie mam rodziców.. zginęli w wypadku samochodowym a ja mieszkam z Nikolą przenieśliśmy się do tej szkoły żeby się jakoś lepiej zaklimatyzować jest ciężko po stracie rodziców... Z tą starą się nie pogodziłam zawsze jak z kimś chodziłam czy się przyjaźniłam to było tak że słyszeli że nie mam rodziców i odrazu wyzywali mnie że jestem "sierotą" itp -spłyneły mi łzy Szczepan zobaczył i odrazu mnie przytulił
-nie płacz wiem że jest ciężko... Ale masz mnie, Nikolę, chłopaków MY cię nie zostawimy-powiedział chłopak
-dziękuję -szepnełam
Bez wielkiego zastanowienia układłam się na szczepanie tak że leżałam centralnie na nim że nasze ciała się stykały, chłopak mnie mocniej przytulił do siebie i wtedy razem zasnęliśmy przytuleni do siebie

Rano
Obudziłam się jako pierwsza więc postanowiłam obudzić też mojego Szczepana bo czemu by nie? Wiem że nie jesteśmy razem ale bardzo go polubiłam bo on z tych chłopaków jest najmądrzejszy wsumie no nie wiem czy to zauroczenie czy co ale spodobał mi się bardzo  postanowiłam że jak i tak na nim spałam a było mi mega wygonie
Dać mu buziaka w usta nie wiem czy to nie za szybko ale to lepsze niż oblewanie go wodą bez zastanowienia dałam mu buziaka w usta na to ten tylko się się uśmiechnął i otworzył oczy
-Dzień dobry mała a za co ten buziaczek? -zaśmiał się chłopak
-Dzień dobry Krzysiu a za to że mnie wysłuchałeś i za mną poszłeś -przytuliłam go mocnej

Pov Szczepan
Nie spodziewałem się że dziewczyna mnie pocałuje nie powiem podobało mi się jest ładna wsumie mogła by być moją dziewczyną ma styl słodka jest i to jak razem spaliśmy przytuleni do siebie pasujemy do siebie wsumie to czuje coś do niej i to nie taka koleżeńska relacja bo czuje do niej coś takiego wielkiego i wyjątkowego przez chwilę się zamyśliłem a dziewczyna zaczęła mi machać rękoma przed oczami

Pov Wiktoria
-Szczepan heloł żyjesz?
-powtórzyła czynność
-tak, tak tylko się zamyśliłem -powiedział speszony chłopak
-dobra ja muszę się ogarnąć a łazienka jest zajęta bo tam leży Wyguś i chyba rzyga -powiedziałam
-możesz się tu przebrać -wzruszył ramionami
-no dobra ale nie patrz się -powiedziałam i się zaśmiałam
Chłopak pokręcił głową a ja wyjełam z szafy szerokie spodnie oczywiście czarne z dziurami na kolanach ciemniejsze niż wczoraj i z jakimiś wzorkami na dupie
Oraz czarny top stwierdziłam że bieliznę przebiorę wieczorem
Zaczęłam zdejmować koszulkę którą miałam wczoraj na sobie i założyłam ten nowy czarny top
Szczepan patrzył na mnie z zaciekawieniem a ja tylko się uśmiechnęłam nagle chłopak wypalił
-masz epa?
-Tak mam leży na toaletce -powiedziałam
Na co chłopak przytaknął i wstał podszedł do toaletki wziął EPA
A ja zdążyłam założyć spodnie
Chłopak potrzedł do mnie i mnie przytulił od tyłu ja się uśmiechnęłam
-wsumie to już się ubrałam -odwróciłam się do chłopaka
-no okej wyglądasz ślicznie -powiedział chłopak na co się zaczerwieniłam i próbowałam ukryć czerwone policzki włosami
-nie zakrywaj ładnie wyglądasz jak się czerwienisz
-tak, tak dobra chodź idziemy ogarnąć salon -powiedziałam
-dobra już idziemy
Poszliśmy, zaczęliśmy sprzątać
Wsumie szybko nam poszło zrobiliśmy ze szczepanem naleśniki dla wszystkich i czekaliśmy aż przyjadą oczywiście przyszli po jakiś 15 minutach poznali po zapachu pewnie nie wnikam w to
-a wy co tak w formie? -spytała Nikola
-No my nic nie piliśmy już i poszliśmy spać ogarnelismy was i zrobiliśmy śniadanie -powiedział szczepan
-a co na śniadanie macie dla nas? -spytał Wyguś
-mamy naleśniki z czekoladą i owocami moja i Szczepana twórczość -powiedziałam
Nikt już nic nie mówił tylko zaczęli jeść później zapytałam Nikoli czy chce iść na zakupy a ona powiedziała że jest na kacu i będzie cały dzień spać
-ja mogę z tobą iść -wzruszył ramionami Szczepan
-serrio pójdziesz zemną -spytałam z nadzieją w głosie
-jeśli chcesz to mogę iść -spytał
-ja chcę? Ja o tym marzę -powiedziałam
Nie byłam zła na Nikolę rozumiałam że ma kaca po wczorajszym no cóż niech śpi kupimy jej kawę i tyle
Chłopaki się pożegnali i powiedzieli tylko że będziemy w kontakcie oraz że impreza była zajebista oczywiście chłopak zemną został bo czemu nie?
Mieliśmy iść na zakupy o 14 a była 12 więc mieliśmy trochę czasu Nikola poszła spać a ja razem z chłopakiem poszliśmy do mojego pokoju miałam tam się pomalować co zajmowało mi trochę czasu więc gdy robiłam makijaż Szczepan mi się bacznie przyglądał nie wiedziałam o co chodzi postanowiłam na mocny makijaż z długimi kreskami, doklejanymi rzęsami i ciemnymi ustami, oraz z takimi rzeczami jak puder, korektor, podkład itp
Po skończeniu makijażu była już 12:58 dziwię się ile mi to zajęło
Popsikałam się moimi ulubionymi perfumami  po skończeniu pojechaliśmy do Szczepana żeby mógł się ogarnąć
Tak nie mówiłam ale chłopak ma BMW e90 nie dziwiło mnie to jakoś bo to było w jego stylu
**************
Wyszło 1076słów  czekajcie na następne haha

Szkolni Huligani ~ Mata Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz