54

124 14 0
                                    

Wróciłam do domu z wyrzutami sumienia nie wiem po co ja wogòle mówiłam Michałowi  i jego rodzicom pewnie jest szczęśliwy z tą tam producentką.

Usiadłam na kanapie przeglądając instagrama teraz mało dodaje, ale to chyba dobrze bo potrzebuje takiej przerwy zdało by się coś dodać raczej.

W.wiśniewska

Lubią to 33mata I 90000innych osób

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Lubią to 33mata I 90000innych osób.
Spotkanie z wami będzie w maju♡♡
Z pytaniami pisać na pv.

Ten twórca wyłączył fukcje komentowania

Odrazu po wstawionym poście dostałam dużo wiadomości na DM. Nie odpisywałam narazie tylko poszłam spać.

***
Obudziłam się rano, a raczej Obudził mnie Tadeusz dzwoniący.

-Czego?

-Nie chwalisz się będę wôjkiem -krzyknął do telefonu.

-Nie było okazji, która godzina?

-15 -krzyknął

-Nie drżyj się.

-potrzebujesz czegoś?

-daje rade spokojnie, a kto wam powiedział?

-jak kto? Matczak powiedział nawet, że to nie jego i chcesz go złapać na alimenty.

-No kurwa nie jego, japierdole to jest jego dziecko, a po za tym nie potrzebuje jego kasy ani nic od niego chciałam go tylko poinformować, że będzie tatusiem, ale jak widać on jest na tyle nie dojrzały żeby osądzać mnie, że klamek. -Powiedziałam, a łza spłynęła mi po policzku.

-pogadam z nim, ale nie wiem czy coś wskuram.

-dobra dzięki Tadziu pa

Rozłączył się.

Wstałam wzięłam dresy I za dużo koszulkę przebrałam się ogarnęłam się trochę i wyszłam z niej do kuchni nie było nikogo pewnie wyszli. Zrobiłam sobie szybko kawę i dwie kanapki po czym wyszłam się przewietrzyć kierując się w stronę schodków. 

Na schodkach nie było nikogo tylko ja, usiadłam i gapiłam się na Wisłę. Na słuchawkach leciał bedoes, łzy zbierały się w oczach, ale nie płakałam otrzepałam się i wróciłam do domu, położyłam się i poszłam znowu spać.

###
Chyba najkrótszy rozdział wybaczcie naprawdę będą dłuższe

Szkolni Huligani ~ Mata Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz