Chwile rozglądałam się po pomieszczeniu i zobaczyłam drugie łóżko na którym spał Sebastian popatrzyłam na to jak śpi i dopiero zobaczyłam co ja tak naprawdę robię leżałam a raczej spałam wtulona w MICHAŁA tak tego Michała on mnie przytulał japierdole próbowałam się wydostać z jego uścisku lecz słabo mi to wychodziło szepnęłam mu do ucha żeby mnie pościł lecz zero reakcji z jego strony nie chciałam krzyczeć bo są tu w tym budynku też inni ludzie więc nie wypada ich budzić w ten sposób więc szepnęłam jeszcze raz
-Michaś puść mnie proszę -zrobiłam to centralnie do jego ucha a on otworzył oczy i popatrzył na mnie i po chwili powiedziała równie cicho jak ja:
-dasz buziaka to cię puszczę -powiedział tak samo cicho i dokładnie mi do ucha ja chciałam szybko wyjść więc szybko dałam mu causa w policzek na ton on wysyczał nie zadowolony:
-Miało być w usta -powiedział bez uśmiechu i nadal nie chciał mnie puścić, więc dałam mu tego całusa po, którym mnie puścił a ja poszłam do siebie do pokoju żeby się przebrać i ogarnąć zrobiłam sobie makijaż, ubrałam top i spodenki, uczesałam włosy, zalałam epa bo ktoś a pewnie Michał mi cały olejek wykorzystał, napisałam wiadomości do Solara na numer.
Do Solar
Jak by ktoś pytał to poszłam do sklepu nie martwcie się! Wika😽Po wysłaniu wiadomości ubrałam moje buty z Nike i wyszłam z domu tak naprawdę chciałam się przejść ale ruszyłam do sklepu po energetyka i papierosy pomimo tego że w domu mam znaczy w apartamencie mam no więc po skończeniu zakupów wzięłam zakupy i wyszłam otworzyłam energetyka po czym przechyliłam całą puszkę na raz schowałam papierosy do kieszeni i poszłam do parku gdy szłam nie było ludzi ale ktoś złapał mnie od tyłu i przewrócił na ziemię zaczął kopać, później na mnie usiadł i zaczął celować w twarz, czułam że krew z nosa mi leci, po czym zrobił parę zadrapań mi na twarzy, ale też na szyji, wyjął nóż i przejechał mi nim lekko po brzuchu zostawiając ranę złapał mnie za rękę i bardziej skierował się do mnie poczym wstał i zaczął rzucać we mnie butelkami i wykrzyczał
"Nie wtrącaj się dziwko tam gdzie cię nie chcą, spróbuj komuś powiedzieć że ci to zrobiłem a już nie żyjesz"
Przestraszyłam się nie powiem że nie był to jakiś psychol ale o co mu mogło chodzić wróciłam do domu ale tam na moje nieszczęście w salonie siedział Solar i gdy zobaczył moją twarz podbiegł i spytał
-BOŻE WIKTORIA CO CI SIĘ STAŁO??
-Nic ja już idę do siebie -pobiegłam do łazienki najszybciej jak potrafię chodź strasznie mnie wszystko bolało miałam dużo zadrapań i siniaków na nogach ale też na rękach musiałam coś zrobić najpierw zajęłam się krwią z nosa ale słyszałam dobijanie się chłopaków do łazienki zaopatrzyłam sobie rany i nałożyłam na siebie długie spodnie dresowe i bluzę na brzuch przykleiłam plaster ale było czuć ból po czym resztę zadrapać złapałam na korektor do makijażu nie było ich widać ale strasznie bolały nie powiem że nie a w mojej głowie było sto pytań. Czego on odemnie chciał? Kto go na mnie nasłał? Czemu mnie tak skatował? Mam powiedzieć chłopakom? I wiele innych niestety po chwili chłopaki dostali się do łazienki w jakiś dziwny sposób a mi w ramiona rzucił się Michał
-kochanie jesteś cała? -spytał widocznie zmartwiony
-tak -odpowiedziałam szybko
-Wiktoria kto ci to zrobił? -spytał solar odsłaniając mój brzuch, wziął chusteczkę i poszedł ją namoczyć pod kran podszedł do mnie i zmył korektor z mojej szyji po czym zdjął mi bluzę, podwinął nogawki moich spodni do kolan i znów przemówił
-co to jest Wiktoria? -spytał widocznego z przyjęciem
-wpadłam pod ten samochód znaczy nie pod ten no jak to pod konia nie no wiesz przewróciłam się. -powiedziałam chodź sama nie wiem co do końca powiedziałam
-tak kurwa Wiktoria widać ewidentnie ktoś cię pobił -powiedział Borys
-Nie nikt mnie nie pobił no co ty nie -powiedziałam
-Wiktoria kurwa ja wiem jak wygląda pobicie co ty mówisz widać że ktoś ci mocno wpierdolił -powiedział Michał było słychać że się martwi o mnie
-nie naprawdę nikt mnie nie pobił -drżałam, mój głos się łamał, a po chwili janek zmył mi makijaż i powiedział
-tak kurwa i powiedz mi że to nie jest pobicie!
-no nie jest -powiedziałam a po chwili mój telefon zaczął wibrować a na wyświetlaczu pojawiła się twarz Patryka dzwonił na facetime nie pewnie odebrałam bo było widać moją twarz i powiedziałam nie pewnie
-H hej p Patryk
-Wiktoria kurwa co ci się stało kto ci tak przypierdolił o kurwa nie pierdol że nie oddałaś za amfe i ci przypierdolił -powiedział chłopak
-japierdole Patryk nikt mnie nie pobił -telefon zabrał mi Michał i się przywitał po chwili powiedział
-patryk jest sprawa bo Wiktorię ktoś pobił a ona nie chce nic powiedzieć i cała drży weź coś trzeba zrobić ona ma nawet ranę cięto na brzuchu -powiedział Michał
-siostra proszę opowiedzieć co sie stało -powiedział Patryk
A ja momentalnie zaczęłam krzyczeć i uciekłam do łazienki na dole i zaczęłam płakać zamknęłam się i krzyczałam z bólu wzięłam do ręki żyletkę i zrobiłam sobie parę cięć na nadgarstku z których lała się krew a później na udach i zaczęłam płakać a przed oczami pojawiła się ciemność..***
Mam nadzieję że się podoba
Buziaki😽😽💋💋