Dylan's pov:
Można powiedzieć że moje życie jest nudne , ale tak nie jest . Mam swoją paczkę , i mamy dużo przypałów .
Ahser - on jako pierwszy zaczął jeździć na deskorolce , jest on najbardziej szalony . Jego ojciec jest ratownikiem wodnym . Dzień w dzień przesiaduje na plaży - nie licząc zimy i jesieni - często dostawał szlabany za to że siedział w więzieniu więc musiał siedzieć z ojcem na plaży - nie wchodząc do wody - ma on 16 lat , ma blond włosy , błękitne oczy .
Nick - jest on najstarszy z grupy - ma 17 lat - przeleciał prawie każdą dziewczynę w naszej szkole . Jego matka jest lekarzem , z ojcem nie ma najlepszych kontaktów bo gdy nie było jego matki w nocy - była w pracy - upijał się do najgorszego stopnia . Chłopak jest przeciwieństwem Ashera . Asher jest głupi a Nick mądry , ma brązowe włosy i ciemne oczy , jego karnacja jest mieszana .
Johnny- Każdy nazywa go JJ ponieważ na drugie imię ma Jack . Jest on brunetem z niebieskimi oczami , ma 15 lat - jest głupkowaty , ale ma jeszcze rozum nie to co Asher - potrafi on serfować , oraz pływać łodziami . Czasem nazywamy go dzieckiem oceanu bo uwielbia on siedzieć na plaży i skakać po falach . Jak cała nasza paczka jeździ on na deskorolce . Pochodzi on z bogatej dzielnicy, jego mama jest prawniczką a ojciec ma swoją firmę .
Alex - Blondyn z zielonymi oczami , ma 15 lat . W szkole nie idzie mu najlepiej , z rodziną tym bardziej . Jego mama nie żyje a ojciec gdzieś wyjechał i nie ma z nim kontaktu . Jest on zdany sam na siebie , pracuje w barze w weekendy . Mieszka w małym domku , otoczonym polami . Zazwyczaj tam się spotykamy .
I zostałem tylko ja . Moglibyśmy napisać książkę o naszych przygodach lub nakręcić film . Asher'owi i JJ'owi marzy się odnalezienie bezludnej wyspy i na niej zamieszkanie . JJ jako iż jest bogaty może nam dać wszystko . Helikopter . Samolot . Drogie fury . Ale nie . Moja matka jest gdzieś na innym kontynencie , tam mieszka i pracuje . Nie odwiedza mnie ale pisze listy lub wysyła paczki z Europy , mieszkam aktualnie z ojcem ale nie widzę go codziennie bo przesiaduje w pracy - moim ojcem jest mafioza -mieszkam w apartamencie w samym centrum Los Angeles , może wydawać się to cudowne , ale jeśli byście tu mieszkali od dziecka to wszystko po czasie jest wkurzające .Możecie teraz pomyśleć że mogę dostać wszytko dzięki ojcu ale tak nie jest , dostane dopiero to coś jak zrobię jego każde zadanie .
Ale to nam dziś zbytnio potrzebne nie będzie .
5 maj 2039r.
- Synu - usłyszałem głos dochodzący z kuchni - chodź tylko - wybierałem się na skate park .
- tak ? - zapytałem znudzonym głosem
- Za niedługo do waszej szkoły powinna przyjść dziewczyna - zaczął szukać czegoś w swojej marynarce - jest ona bardzo niebezpieczna , ma na imię Julie i pracuje do mojej konkurencji . Wyciągnij od niej jak najwiecej , ale bądź ostrożny - wyciągnął kawałek kartki , było to zdjęcie brunetki - Jak wykonasz zadanie dostaniesz co chcesz - odsunął się od marmurowego blatu i podszedł do drzwi - Pamiętaj bądź ostrożny ! - otworzył drzwi - Nie chce stracić informatora - powiedział już ciszej .
No tak , nie jestem jego synem tylko „informatorem" spojrzałem na zdjęcie . Widziałem już kiedyś tę twarz . Skate park ? Nie to nie możliwe . Te miasto jest ogromne , każdy tu jest do siebie podobny . Wziąłem kanapkę z czarnego talerza i wyszedłem z apartamentu . Nienawidzę cię ojcze !!
Dwa tygodnie później
- I co z tą dziewczyną ? - zapytał ojciec siedząc na kanapie i czytając jakąś książkę , niby taki gangster .
- Ma biało-czarne włosy i praktycznie w ogóle nie chodzi do szkoły - wywróciłem oczami
- Co byś chciał za to ? - zapytał
- Święty spokój - odpowiedziałem nalewając sobie wody do szklanki
- Coś innego ? Tego na pewno nie dostaniesz - przewrócił , strasznie, głośno stronę książki .
- Kase - odpowiedziałem i poszłem do swojego pokoju .
•—————————————————————•Chcecie więcej perspektyw Dylana ?
Miłego ranka/dnia/wieczoru/nocy💜💜
M.🩷
CZYTASZ
„Dzieli nas krew"
Acción~ stary tytuł „Kim jesteśmy?" W XXI wieku praktycznie każda nastolatka chce być w mafii , lub być z chłopakiem mafiozą , żadna z nich jednak nie wie jakie są to problemy , nie liczą się z tym że dane organizacje mają swoich wrogów . Nasza główna...