rozdział 1

39 4 5
                                    

(Na początku każdego rozdziału będą
takie krótkie cytaty lub co to jest XD)

"Jak upadne to i wstanę
A wtedy masz przejebane"

PISANE ZE STRONY ELEKTRYKA

7 maja 1902
Od dziecka czułam...
NIE NIE PUSTKE
Czułam zapach mojego ulubionego dania.
Od dziecka lubiłam elektronikę...
Codziennie wieczorem grałam w fortnite.
Od dziecka wiedziałam...
Wiedziałam że prąd mnie nie tknie.

8 maja 1902
Mam już męża i 4 dzieci.
Dzieci mają na imie:
-Basia lat 4
Ma odrobinę chore pomysły ale da się przeżyć.
Od dziecka kochała bobasy.
Już planuje ile będzie miała dzieci i jak je nazwie.
Ma blond włosy i kasztanowe oczy.
Jej uśmiech przyprawia każdego o dreszcze.

-Lech lat 17
Jego matka jest przepiękna i najukochańsza.
Gdy się urodził postanowił ze będzie prezydentem chin.
Gdy patrzy się w jego oczy widać chęć zawładnięcia światem.
Ma brązowe włosy A oczy szare.
Jego figura jest nie do opisania.
Sylwetkę miał jak Pudzianowski.
Dużo się opala więc widać że pochodzi z bogatego domu.

-Welma lat 2
Nie ma włosów, nie ma oczu poprostu taka nijaka.
Jest blada jak wampir... Moze dlatego że jej ojciec pochodzi z rodziny Vlada ale do rzeczy.
Chodzi na karate i inne sztuki walki.
Gdy podrośnie będzie świetna w tym ci robi czyli w sztukach walki i niczym.

-Franek lat 12
Jest mega wredny poprostu taki typowy bad boy.
Żadna dziewczyna to nie chce.
Ma brązowe włosy farbowane na czerwono. Nosi soczewki kontaktowe wiec oczy ma całkowicie czarne.
Gdy oddycha to wszystkie światła w domu mrygają więc mam bardzo dużo roboty.

A mój mąż... ehhh...
Typowy Janusz nic szczególnego.

(Mam nadzieję że się spodobało :))

Elektryk (smutne)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz