rozdzial 25

4 0 0
                                    

"Tak mi żal nudnych dziewczyn bez charakteru
Ja jestem niebezpieczna psychopatka z
Pięcioma różnymi osobowosciami"

Gdy Ojciec Ani dowiedzial się że nie żyje zaczął płakać.
Podałam mu chusteczki które chętnie przyjął.
Było coś bardzo dziwnego w jego reakcji.
Niby płakał ale gdy spojrzałam mu w oczy zauważyłam obojętność.
Mężczyzna gdy zobaczył jak mu się przypatruje poprosił abym wyszła z domu.
Coś w nim mi się nie podobało.

Dzien po znalezieniu ciała nastolatki odnaleźliśmy zaginionego psa.
Gdy przywiezlismy go do swojego właściciela jakos dziwnie się zachował.
Nie chciał do niego podejść albo na niego szczekał.
Z kolegą z wydziału (Patrykiem) wymieniliśmy porozumiewawcze spojrzenia.
Poprosiliśmy mężczyznę aby poszedł z nami.
Na komisariacie był jakoś dziwnie zestresowany.
Na żadne z pytań nie chciał odpowiadać A my naciskalismy.
Po paru minutach wreszcie się poddał i przyznał do zabicia córki.
-dobrze to ja to zrobiłem!-krzyknął i gdy napotkać nasze spojrzenia zaczął opowiadac- jej matka zmarła rok temu w wypadku. Wtedy się dowiedziałem że ona nie jest moją córką...- rozejrzał się po pomieszczeniu i kontynuowal- Nie chciałem żyć w jednym domu z obcą dziewczyną....
-wiec postanowiłeś ją zabić- zgadł Patryk.
-chciałem ja tylko zastraszyć i powiedzieć że jeśli nadal chce z nim mieszkać i będzie musiała dokładać się do rachunkow. Ale ona zaczęła się szarpać i... zabiłem ją.

Sąd skazał mężczyznę na 15 lat więzienia.
Całe media społecznościowe oszalały gdy tylko dziennikarze o tym napisali.
Niektórzy uważali że dostał on za mały wyrok A inni go bronili.
Ja nie miałam zdania na ten temat .
Ten tydzień był ciężki.
Usiadłam na kanapie i włączyłam mój ulubiony serial.
Wreszcie mogłam się zrelaksować.

O 23:30 położyłam się do łóżka.
Zasnęłam odrazu.

Elektryk (smutne)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz