Prolog

220 6 3
                                    

-Wszytko powiem mamie

-Nie uwierzy ci w tą bajeczke

Powoli zbliżał sie do mnie a ja już nie miałam gdzie ucieć, byłam w najdalszym koncie mojego pokoju ale to i tak nie wystarczyło. Łzy spływały po moich policzkach

-Prosze zostaw mnie

-Nie moge bo jesteś tylko moja i mam ochote spróbować ciebie

Obudziłam sie z krzykiem. Nie potrafiłam przestać płakać, dlaczego to ciągle sie dzieje, dlaczego nawet w snach nie moge zaznać spokoju
Do pokoju wbiegła mama i zaczęła mnie do siebie tulić, tylko ona mogła to robić, mogła sie do mnie zbliżyć a ja nie zaczynałam panikować.

-Już jest dobrze skarbie jestem przy tobie

Mama płakała razem ze mną, Obie nie potrafiłyśmy pogodzić sie z tym co sie stało

-Mamo już nigdy nie bedzie dobrze nie po tym wszystkim co mi zrobił. Zepsuł mnie

Wkurzało mnie to że wszyscy tak mówili , ale już nigdy nie bedzie dobrze, nigdy nie pozwole sie nikomu do siebie zbliżyć ,nie bede miała własnej rodziny, nie bede czysta, już zawsze pozostane w cieniu

-Przepraszam tak bardzo cie przepraszam

Już żadna z nas sie nie odezwała
Nie wiem jak długo jeszcze dam rade. Najchętniej skończyłabym to już teraz ale nie chce zostawiać mamy.
Jestem Maja i mam 17 lat koszmary nawiedzają mnie każdej nocy od wielu lat.A w nich jest zawsze on. Moja mama ma na imie Sylwia ma 38 lat i jest moją oporą w każdej sytuacji

Życie Na KrawędziOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz