18 grudnia

108 12 0
                                    

Następnego dnia Harry zaproponował wyjście do Hogesmeade w ramach relaksu.
– Oczywiście ze wsparciem Boni.
– Oczywiście.
Tym razem Draco nie spóźnił się ani minuty i ruszyli w drogę w bardzo wesołych nastrojach. Śnieg prószył, a mróz nie był zbyt dokuczliwy, więc i spacer był bardzo przyjemny. Tylko od czasu do czasu dla rozgrzania rzucali w siebie kulkami i chichotali jak małe dzieci.
– Jak myślisz, uda nam się wygrać? – zapytał ni stąd ni zowąd Harry.
– Nie wiem. Ale myślę, że mamy szansę – odparł Draco. – A zdajesz sobie sprawę, że oznaczałoby to spędzenie ze mną ferii zimowych?
– To chyba moment, w którym Parkinson, poczułaby mnie jedną ze swoich cennych uwag – zachichotał Harry.
– Na szczęście nie ma jej z nami. – Ślizgon obserwował go teraz spod zmrużonych powiek. – To będą kolejne dwa tygodnie, kiedy będziemy skazani na siebie.
Harry spojrzał na Malfoya, jakby nigdy wcześniej ta myśl nie przyszła mu do głowy.
– Och, wystarczy, że będziemy mieć pod ręką Eliksir Dobrego Humoru i mogę spędzić z tobą całe życie! – zawołał jednak radośnie.
– Skoro tak twierdzisz…
– Tak twierdzę. A teraz chodź, poślizgajmy się na jeziorze. – Harry pociągnął towarzysza za rękę.
– Zwariowałeś, nie jestem mugolem. Nie umiem jeździć na łyżwach! – zaprotestował Draco.
– A kto tu mówi o łyżwach!

Dotarcie do Hogesmeade zajęło im tym razem znacznie więcej czasu niż poprzednio, a kiedy już zajęli miejsca „Pod trzema miotłami” ich policzki były zaróżowione od mrozu, a oczy błyszczące od uśmiechu.
– Dwie gorące czekolady, Rosmerto – złożył zamówienie Draco.
– Tak, lepiej nie mieszać po raz kolejny alkoholu i eliksiru.
– Mhm, prawda – mruknął Draco i uśmiechnął się tajemniczo.

Chciałem jedynie powiedzieć, że w buteleczce po Boni adefecto był jedynie wywar z żurawiny z odrobiną aromatu piołunowego, a jedynym napojem, który mógł korzystnie wpłynąć na nasz nastrój była wyborna jak zawsze czekolada Rosmerty. Za to w porywie dobrego humoru umówiliśmy się jutro na wspólne latanie.

Euforbia pulcherrima draconisOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz