Święta Bez Świąt

17 0 0
                                    

Niby święta się zbliżają, wszyscy wchodzą w świąteczny nastrój. Dzieci czekają na gwiazdkę z uciechą a rodzice już przygotowują potrawy i stół. Jednak jakoś, jakoś tego nie czuję. Ten klimat wywietrzał po prostu. Choinka, która zawsze stoi u dziadków, kiedyś taka duża, taka majestatyczna teraz nagle staje się średnia. Nie czuję tej radości, tego ciepła i atmosfery. To smutne, bo to dziecko we mnie krzyczy z radości a mi na płacz się zbiera. Nie wiem czy dożyję nowego roku a co dopiero pierwszej gwiazdki. Będąc otoczony ludźmi, wciąż się czuję, tak jakby zza mgły. Próbuję się tak nie czuć ale co ty człowieku zrobisz? Może to nadchodząca dorosłość zaczyna mi mieszać w głowie? 

Może Nie Prosto Ale Szczerze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz