Kolekcjonerzy szafek

92 11 1
                                    

Dzień bez odwalenia jakiejś maniany w Hogwarcie? Bzdrua! Codziennie mamy tu wysyp jakichś atrakcji. Nawet gdy śpisz, musisz być czujny. Podobno, gdy jesteś nieuważny, może się zdarzyć coś niedobrego... Coś niczym 'usypianie jako pierwszy na nocowaniu'. Aż ciarki przechodzą.

Nasz ulubiony ślizgon z lochów, jak i bardzo szlachetny gryfon jednak wykorzystali tę nieszczęsną chwilę nieuwagi. Szafka Albusa z dropsami runęła, a wszelkie cukierki się z niej wysypały... Tak szybko jak się tam zjawili, tak równie szybko (lub i szybciej) też opuścili gabinet. Z nadzieją jednak, że dyrektor się nie skapnie przez jakiś moment... Dumbledore mimo wszystko zdążył zauważyć jego biedne dzieci rozsypane po podłodze wraz z kawałkami szkła.

-MOJE DROPSY! - rozpaczał starzec. - KOCHANE MOJE, KTO WAM TO ZROBIŁ? - kucnął przy cukierkach i zaczął je wciągać jak jakiś odkurzacz.

Severus tymczasem biegnął do gabinetu McGonagall. Stanął przed wejściem i wszedł bez pukania.

-Um... - zaczął - Minervo? Jesteś tutaj?

Kobieta wyjrzała zza drzwi do jej prywatnych kwater.

-Och, witaj, Severusie! - przywitała go.

-Eee... Przyniosłem Ci...

-Co takiego?

Mężczyzna wyciągnął spodnie ze swojej szaty.

-Na Merlina! Jakie cudne

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Na Merlina! Jakie cudne. Dziękuję ci bardzo... A teraz powiedz mi kochany mój...

Snape odczuł nieprzyjemny stres. W duchu modlił się, że mu ta przeklęta baba jakoś pomoże.

-Co ty znowu, do jasnej cholery, odjebałeś? - dokończyła.

-Nic... Co sugerujesz, Minervo? Co miałbym robić?

-Znam cię już trochę, tak bez powodu byś nie przychodził z prezentami. Co chcesz?

Brunet westchnął.

-Albusowi rozjebałem szafkę...

-Mm? - zaciekawiła się.

-... Z dropsami. Wysypały się wszystkie.

-Japierdole - szepnęła, zakrywając dłonią całą twarz.

-ALE TO NIE MOJA WINA, ŻE POTTER SIĘ NA MNIE RZUCIŁ! - oburzył się mistrz eliksirów. - GDY W MIĘDZYCZASIE ALBUS POSZEDŁ DO ŁAZIENKI, ON SIE RZUCIŁ NA MNIE!

Harry Potter i cała prawda o Hogwarcie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz