Świąteczny rozdział

102 7 7
                                    

UWAGA ZANIM PRZECZYTASZ
To najpierwd kilka spraw. Po pierwsze mimo że rozdział jest świąteczny ma w sobie fabułe która będzie później i może mieć kilka nowych wątków lub po prostu elementów z przyszłość ale to nie będą jako takie spojlery a raczej nasycenie swych oczów na przyszłość. A po drugie nie musisz tego czytać teraz jeśli chcesz iść czasem z fabułą, twoja wola. Jednak warto(人'∀'*)A więc Wesołych Świąt i miłego czytania

- Święta! TUI DUI TUI! - podśpiewywałam sobie radośnie ubierając swój ulubiony czerwony sweter z Grinchem i napisem "Merry Grinchmas". Do tego specjalne dresy zielono - czerwone z wzorkiem w białe renifery i gwiazdki. Do tego jeszcze nie mogło zabraknąć oczywiście rogów renifera z nosem jednak to zaraz - I co gotowa?

- Prawie - powiedziała jasno włosa dziewczyna ubrana oczywiście też bardzo świątecznie tylko miała długi wełniany golf czarny a do tego czerwona nie długa spódnica w kratke z ciemnymi rajstopami z wzorkiemi w bałwany, renifery i choinki. Sama nawet zdążyła już sobie zrobić czerwone usta śminką, jakiś puder rozjaśniający i kreski pod oczy. Teraz jedynie tak jak mnie zostały włosy do spięcia

- Pierwsze Święta z dala od domu. To troche smutne jednak też fascynujące że jakoś inaczej będą wygłądać - zbliżyłam się do dziewczyny która czesała swoje długie miękie i piękne włosy - Tylko im tego nie mów że tak się tym jaram. Jasne?

- Jasne jak słoneczko - odparła wesołym tonem przeczesując swoje piękne i gładkie włosy aby po chwili zrobić sobie jedną niewielką kitke styłu głowy zaplątając tam czerwoną niewielką kokarde

- You look Beautiful

- Aww thanks - wstała z krzesła, wskazała na mnie - teraz pani kolej

Bez większego zastanowienia usiadłam na owym krześle a tamta panienka chwyciła za moją szczotke aby zacząć mnie czesać. Po kilku minutach cięźkej pracy i uporami udało jej się wyczesać moje słosy i zaczeła je układać. Ja w tym czasie chwyciłam za jasno różowy błyszczyk do ust i je pomalowałam lekko. Podkreśliłam lekko też rzęsy aby je wydłużyć oraz wziełam korektor aby zasłonić moją wielką ryse na twarzy która była na moim policzku i wydlądała paskudnie na tyle że nie chciałam na nią patrzeć

- Dobra gotowe - powiedziała dziewczyna widocznie zadowolona ze swojej pracy, odwróciłam głowe leekko w bok i choć moje włosy były od jakiegoś czasu dość krótkie udało jej się z łatowścią zrobić dwa warkoczyki grube blisko skóry głowy zaczynający się od czubka głowy do dolnej części

- No powiem tak 5 gwiazdek od razu oddemnie to masz gwarantowane - przyglądałam się przez lustro zadowolona od ucha do ucha. Jeszcze jedynie brakowało rogów które założyła mi dziewczyna na głowe a potem podała mi nos świcący który już sama założyłam po czym sama założyła swoją czapke mikołaja

- Pani Mikołajowo

- Panie Rudolfie. Musimy sobie zrobić zdjęcie - wyjeła telefon swój i wzieła mnie objeła ramieniem aby zrobić nam wspólne zdjęcie w tym świątecznym klimacie

Oczywiście dzisiaj nie ma jeszcze Wigillie jednak Kai i Nya będą uswoich rodziców, Cole ze swoim ojcem a Zane jedzie na święta z Pixal do pana Borga ponieważ on nad czymś planuje i raczej nie będzie mieć czasu ruszyć się za bardzo ze swojej wieży. Słabo że nawet w świeta pracuje. Więc wszyscy postanowili że zrobimy sobie mini święta razem przed wyjazdem innych. Na Wigillie zostanie tylko ja, Harumi, ciocia, pani Misako i pan Wu więc troche słabo. Nasz pokój jest tak świątecznie udekorowane. Jak co roku powiesiłyśmy w swoich pokojach lampki kolorowe na praktycznke suficie które świecą na kolorowo, małe choineczki które oczhwiście świecą lampkami na baterie oraz krasnale u mnie w pokoju gdzie są chyba dosłownie wszędzie gdzie mogłam. Nawet u Harumi dałam jedem taki mały na szafke bo miała jeszcze tylko łańchów na szafce z świeczkami oraz jedem dziadek do orzechów na szafce nocnej. Nie mogło także zabraknąć pościeli świątecznych czy nawet poduszek

Rzadka władczyni | NinjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz