Czas Skończyć To Co Oni Zaczęli!

Rozdział Specjalny Nr. 1

UWAGA DLA CZYTELNIKÓW:

TEN ROZDZIAŁ NIE WNIESIE NIC DO OPOWIADANIA. TO JEST ROZDZIAŁ DLA CHĘTNYCH. ZAPRASZAM MIMO TO DO CZYTANIA.
_-–—–-_-–––-_-–––-_-–––-_-–––-_-–––-_-–––-_-––

Rok 1941. Rzesza właśnie przyjechał pod granicę Niemiecko-Rosyjską. Po drugiej stronie granicy stoi Zsrr.

Zsrr - Witaj Rzeszo.

Rz - Witaj Zsrr.

Zsrr - To o czym w takim razie musisz porozmawiać?

Wyjmuje z kieszeni munduru pakt o nieagresji.

Rz - Poznajesz to?

Zsrr - To nasz pakt przecież. Rzesza o co w tym wszystkim chodzi?

Rz - Widzisz właśnie...

Rozrywa pakt na oczach Zsrr.

Rz - Zrywam pakt.

Zsrr - Po co? Rzeszo porozmawiajmy. Wyjaśnij mi to.

Odsłania swój płaszcz pokazując broń przy pasie.

Rz - Nie każ mi tego użyć.

Zsrr - Rzeszo przecież...

Rz - Nie możemy porozmawiać! To koniec! Zrywam pakt żegnaj!

Wsiada do samochodu i odjeżdża zostawiając Zsrr za sobą.

////////////////////////////Parę Dni Później///////////////////////////

Niemieckie oddziały przegrywają pod Stalingradem. Faszystowskie Włochy zdradziły Rzeszę i wstąpiły do aliantów a Imperium Japońskie zapomniało o Rzeszy przez swoje własne problemy.

Rz - I po co ja cię kurwa posłuchałem?!

H (Hitler) - Rzeszo spokojnie.

Rz - Jak mam być kurwa spokojny jak przegrywamy! Nie mamy sojuszników! Nie mamy zapasów! Nie mamy armii! Nie mamy kurwa nic!

H - Spokojnie Rzeszo...

Rz  - Nie mów mi kurwa Rzesza! Nie jesteś moim przyjacielem czy kimkolwiek dla mnie ważnym aby mnie tak nazywać! Jestem III Rzesza Niemiecka zrozumiałeś?!

H - Tak jest III Rzeszo Niemiecka.

Rz - I po co ja cię kurwa posłuchałem?! Mieliśmy sojuszników! Mieliśmy zapasy! Mieliśmy sprzęt! Mieliśmy armię! Mieliśmy kurwa wszystko dopóki ty nie przyszedłeś i zacząłeś mi mącić w głowie!

H - Co ja takiego zrobiłem?

Rz - Zacząłeś mi mówić! Że ja jako wielki i potężny kraj  nie potrzebuje kurwa Zsrr! I że na dowód tego z łatwością go pokonam jak go zaatakuję! Ale to pikuś w porównaniu z tym co zrobiłeś!

H - Co ja zrobiłem?

Rz - Myślałeś że się kurwa nie dowiem?! - Rzuca mu spory stos kartek przed twarzą.

Rz - Myślałeś że się kurwa nie dowiem o tym?!

H - Co to jest?

Rz - Nie wiesz? To ja ci kurwa powiem co to jest!

Bierze pierwszą lepszą kartkę i zaczyna czytać.

Rz - Przesłanie z Stalingradu do Warszawy 1,5 miliona żołnierzy. I wytłumacz mi co tu robi MÓJ podpis?! Jak ja pierwszy raz w ogóle to czytam!

Wskazuje na resztę kartek.

Rz - To są kurwa ważne papiery które TY w MOIM imieniu podpisywałeś bez mojej zgody! Co masz na swoją obronę?!

H - Wiedziałem że ich sam nie podpiszesz. Ja to robiłem dla dobra ludu. Dla dobra państwa. Dla dobra ciebie.

Rz - Nie kurwa! Tym razem ci nie dam oczu zamydlić!

Słychać zamykanie drzwi od zewnątrz.

H - Co to ma znaczyć?

Rz - Na mocy sprawowanego mi urzędu skazuję cię na karę śmierci za popełnione ci zbrodnie.

H - Nie możesz mi tego zrobić!

Rz - Mogę wszystko w porównaniu z tobą!

Strzela mu z pistoletu prosto w łeb.

Parę miesięcy później. Stosunki pomiędzy Zsrr a Rzeszą wcale się nie polepszyły. Berlin został najechany. Rzesza popadł w depresję przez stratę cennego przyjaciela. Aktualnie siedzi w swoim biurze. Radzieccy żołnierze wpadli już do bunkra. Zsrr biegnie prosto do jego biura.

Rz - Teraz albo nigdy... i tak już nie mam nic do stracenia - Mierzy sobie w głowę i strzela gdy w tym momencie wbiega Zsrr.

Zsrr - NIEE!!!

●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●
                          KONIEC RETROSPEKCJI
○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○

IVRz - Czyli to kurwa kompletnie nie tak wyglądało!

Rz - Tak. Kto układał tę historię?

IVRz - Alianci z wyjątkiem Zsrr z tego co pamiętam.

Rz - A to żmije wredne. Wiedziałem. Wiedziałem że sobie przypiszą fałszywie najlepsze zasługi.

IVRz - Czułam że oni mogli coś pokręcić w tym. *w myślach* My naprawimy tą historię i napiszemy ją lepiej.

★☆★☆★☆★☆★☆★☆★☆★☆★☆★☆★☆★☆★☆

Dla ciekawskich:

668 słów. Wiem że mało ale rozdziały specjalne właśnie po tyle będą miały i nie będą nic wnosiły do fabuły tylko będą takim dodatkiem. Jeżeli będziecie chcieli jak to wyglądało u Zsrr pisać w kom.