Rano gdy wstałam Oliwier już nie spał więc obydwoje szybko się ogarnęliśmy i pojechaliśmy na jakieś szybkie śniadanie a potem odwiązała go na dworzec.
- Miłej podróży i jak będziesz już u siebie to napisz - powiedziałam żegnając się z chłopakiem
- Jak nie zapomnę to napisze - zaśmiał się
Szybko przytuliłam Oliwiera bo musiał już wsiadać do pociągu, wróciłam do auta i odrazu pojechałam do biura ekipy. Zaparkowałem pod budynkiem i weszłam do środka gdzie na wejściu zastałam Łukasza.
- O przyjechałaś już to chodź podpiszemy co trzeba
Poszliśmy do jednego z pomieszczeń gdzie dostałam umowę którą przeczytałam a następnie podpisałam, jeszcze chwile rozmawiałam z Łukaszem gdy drzwi się otworzyły i zobaczyłam w nich Kasie, Kingę i Patryka.
- Emilka? Co ty tu robisz? - zapytała Kinga odrazu do mnie pochodząc żeby się przytulić
- Podpisałam właśnie umowę wiec jestem asystentką Hani
- Ale super będziemy się teraz często widzieć w takim razie - ucieszyła się
Z Kingą poznałam się na pierwszym koncercie Genzie, po tym jak śpiewali piosenkę 5 minut, Kinga poszła oglądać całość z balkonu na którym byli wszyscy goście. Jakoś tak wyszło że zaczęłyśmy ze sobą rozmawiać a po samym koncercie Kinia zaprosiła mnie do nich na imprezę i zaproponowała żebym została na noc i na spokojnie kolejnego dnia wróciła do siebie. Od tamtego czasu dość często ze sobą pisałyśmy. Przywitałam się też z resztą i chwile pogadaliśmy, Łuki poszedł dalej coś robić a dziewczyny nagrywać odcinek więc zostałam sama z Patrykiem.
- Nagrywaliście coś rano że przyjechałeś z dziewczynami? - spytałam bo zastanawiało mnie połączenie tej trójki razem
- W zasadzie to u nich obecnie mieszkam - wyjaśnił
- Czemu? Znaczy jeśli nie chcesz mówić to nie mów - powiedziałam szybko zdając sobie sprawę że w zasadzie prawie się nie znamy a może to być coś bardziej prywatnego
- Nie na luzie, po prostu rozstałem się z Wiktorią i ona jest obecnie w Anglii a jak siedziałem sam w domu to bardzo zamykałem się w sobie więc Kasia mi zaproponowała że mogę się do nich wprowadzić - wytłumaczył
- Przykro mi, jak się z tym wszystkim czujesz? - spytałam
- Wiesz co ja nawet dobrze, bo to ja zerwałem z Wiką, po prostu straciłem uczucia i mimo że wiem że ją zraniłem to wiem że będąc z nią jeszcze bardziej bym ją ranił ale po tym wszystkim czuje nie wiem
- Szczęście? - powiedziałam gdy chłopak nie wiedział jak skończyć zdanie
- Tak dokładnie, ale nie wiem czy to dobrze
- Nie ma w tym nic złego Patryk naprawdę, Wiktorii będzie z tym na początku ciężko, musisz dać i jej i sobie czas żeby wszystko sobie na spokojnie ułożyć w głowie i będzie dobrze
- Chyba masz racje
- Uwierz mi mam, a jakbyś potrzebował pogadać to zawsze chętnie pomogę
Rozmawialiśmy dalej na już trochę przyjemniejsze tematy przy tym trochę się poznając, w trakcie mój telefon zawibrował.
Oliwier:
Dojechałem już do domu
*wysłano załącznik*Emilka:
Ale zajebisty pokój maszOliwier:
To zapraszam do Pruszkowa, możesz się na ścianie podpisaćEmilka:
Napewno skorzystamO przy okazji jak będziesz przyjeżdżał w kolejnym tygodniu oglądać odcinek to też możesz u mnie zostać to możesz sobie jakiś rzeczy przywieść