Obcy

20 0 0
                                    

Pomyślałam że mógł to być mój brat lub któryś z moich rodziców więc byłam zmuszona wyjść z wanny zawiązałam  ręcznik wokół ciała i związałam włosy przekręciłem klamkę i wyszłam z mojej łazienki trochę się przestraszyłam vo w moim pokoju był obcy człowiek nie wiedziałam jakie ma zamiary więc wzięłam coś metalowego i miałam zamiar zamachnąć się jego życie
-Caro co chcesz zrobić-obrocil się do mnie nie znałam go ale on znał mnie nigdy wcześniej nie widzalam go w mojej okolicy a on znał moje imię
-Em..-Odlozylam swoje narzędzie zbrodni
-Jesli mi coś zrobisz przysięgam-Powiedzałam
-Nie jestem gwałcicielem-Odezwal się
-To kim ?-Zapytałam
-Jestem Criss Nelson-Przedsrawił się chłopak
-A więc co tutaj robisz chcesz mnie okraść czy coś?-Znow zapytałam
-Jestem z czerwonych koszul-Odpowiedzal co on tutaj robił chciał zaliczyć trofeum czy coś i  skąd znał mój adres przecież z nikim z jego drużyny nie trzymałam
-Tak?ciekawe wyjdź-Rzeklam chcąc wyrzucić chłopaka za drzwi
-Zaczekaj chce pogadać
-O czym ?
-O twoim członkostwie
-Slucham jestem z placu broni i nie zamierzam iść do takich dupków jakimi wy jesteście
-Deżo Gereb znasz go
-Tak znam
-To on powiedzał że dołączysz  do koszul
-Sluchaj wypierdalaj z mojego domu i więcej tu nie przychodzi - Powiedzalam a on wyszedł przez okno a ja natychmiast pobiegłam do pokoju brata
-Janosz-Zawołałam a ten otworzył oczy
-Jest 24 daj mi spać
-Nie
-Dobra czego chcesz?
-Był tu człowiek z czerwonych Koszul
-Co kiedy
-No przed chwilą pytał się czy dołączyłam do koszul
-Czekaj co.
-No
-Jutro na placu o 15-Odpowiedzał i poszedł spać dalej a ja poszłam do swojego pokoju się ubrać i spać

LoversOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz