Gdzie Jeongguk czesto przeisaduje w biurze przyjaciół, a Taehyung jest ich przełożonym.
Jin coraz częściej musi wzywać informatyka, bo nie wiedzieć czemu nawala mu komputer przynajmniej raz na kilka dni
Jimin pracuje w kawiarni gdzie słucha czasem...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
..........
Yoongi był zawiedziony. Wyszedł z pracy pierwszy raz od bardzo dawna i to nie po to, żeby wrócić do domu. W zasadzie, to sam nie wiedział, dlaczego to zrobił. Czuł się jak szczeniak. Miał ochotę przejść nawet obok kawiarni żeby tylko zobaczyć bariste, na którego wpadł kilka dni wcześniej. Nawet wracał specjalnie do domu po pracy tamtędy i to codziennie żeby tylko rzucić na niego okiem.
Czuł się jakby wrócił do czasów szkolnych, kiedy to jeszcze poznawał siebie i spodobała mu się jedna dziewczyna. Znał wtedy jej plan lekcji niemalże na pamięć i jakoś tak przypadkiem wychodziło, że przechodził na przerwach zawsze przy klasie, przy której ona stała. Nie rozmawiał z nią, zwyczajnie ją podziwiał i chciał, żeby i ona zobaczyła jego. Niestety nic z tego nie wyszło.
