Ggugie
Obydwaj są ostatnio dziwni, chciałbym nie wiedzieć dlaczego...
Komentarze
Hwasa: Widzę, że Yoongi cie zgorszył do takiego stopnia, że nawet pokazał ci ukrytą palarnie
Ggugie: nie potrzebowałem widzieć gdzie ona jest
JungHoseok: A ja z chęcią się dowiem gdzie jest u kto ją wymyślił
Kihyun: ogólnie to widzę, że Yoongi jakoś ostatnio zawiera dużo nowych znajomości a to do niego niepodobne
Seokjinie : wiesz, że Ty też ostatnio jesteś jakiś dziwny, nie?
Ggugie: w tej firmie widzę, że nie ma nikogo normalnego także
SolarDolar: patrzenie na nich sprawia że dzień staje się lepszy, hot
Taemin: P.Jm chyba miałeś mi coś powiedzieć
P.Jm: cholera ksksks
Ggugie: ??
Ggugie: A ale tak mi się przypomniało, że ha też wiem co nieco
P.Jm: ? Aa dobra...
Namjoon: ale czemu ty wszystkim zdjęcia robisz, sobie zacznij może
Ggugie: naah nie ma na co patrzeć
Jaehyun: jestem za tym aby wyjść na miasto
Johnny: ja nie wiem, takie znajomości a nic nam nie dają
..........
— Dobra! Powiem wam ale nie wiecie tego ode mnie! — krzyknął Gguk widząc, że starsi nie mają zamiaru odpuścić. Od prawie pół godziny stali nad nim wypytując o różne rzeczy. Miał dość.
Wahał się. Mógł mieć przechlapane i to bardzo. Ale chciał aby dali mu spokój. Tyle, że jak powie, to Yoongi nie da mu spokoju.
Seokjin, Hwasa I Kihyun przycisnęli go do muru. Nie miał wyjścia przecież!
— No to mów!
— Pomógłbyś mi, co? — powiedział patrząc na swojego przyjaciela, który siedział przy komputerze Seokjina coś w nim robiąc. Nie umknęło jego uwadze to, że czasem zerkał na nich I się śmiał.
CZYTASZ
The Office ||
FanfictionGdzie Jeongguk czesto przeisaduje w biurze przyjaciół, a Taehyung jest ich przełożonym. Jin coraz częściej musi wzywać informatyka, bo nie wiedzieć czemu nawala mu komputer przynajmniej raz na kilka dni Jimin pracuje w kawiarni gdzie słucha czasem...