5

51 0 0
                                    

Rozdział 5

Dziś w pracy było łatwo

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dziś w pracy było łatwo. Nie miałem żadnych upartych klientów i innych różnych trudności. Ludzie wydawali się wyjątkowo mili i ciepli dla mnie, więc nie miałem na co narzekać.

Obsługiwałem tak ludzi, gdy nagle zobaczyłem w jednym z stolików moją dawną nauczycielkę angielskiego. Nie lubiłem jej. Zawsze dawała mi gorsze oceny i dosłownie bez powodu mnie nie lubiła, przez 4 lata musiałem męczyć się z nią i naprawdę miałem nadzieję, że jej nigdy nie zobaczę, jednak taka już 70- letnia baba nic mi nie zrobi, więc podszedłem do niej w już lepszym humorze.

– Dzień dobry, co pani podać? – zapytałem grzecznie.

– Yeonjun? To ty? – odpowiedziała, uśmiechając się do mnie lekko.

– .. tak to ja – odpowiedziałem jej, jednak kobieta nie miała więcej pytań, poprostu zamówiła sałatkę owocową. Po skończeniu pracy była już godzina 17:00, więc w domu będę około godziny 17:12. Szybko biegłem do domu z powodu deszczu, a ja nie miałem parasola, więc musiałem biec.

W domu wykąpałem się i ubrałem moją ulubioną białą piżamę, po czym wyjąłem z szafki popcorn, który po chwili wsadziłem do mikrofalówki. Po wyjęciu popcornu usłyszałem dzwonek do drzwi, jednak pierwsza moja myśl brzmiała "kto tak późno przychodzi tutaj?" jednak postanowiłem otworzyć.

Postawiłem popcorn na blacie i ubrałem kapcie, po czym poszedłem w stronę drzwi. Uchyliłem lekko drzwi i to co zobaczyłem skruszyło mi serce. Był to przemoknięty Soobin.

– Mogę wejść? – zapytał niepewnie, na co od razu się zgodziłem. Może i to dziwne, ale cieszyłem się, że Binnie tu jest.

– Co się stało? – zapytałem z zmartwionym głosem.

– Powiem Ci jutro... mogę tu zostać? – było widać błaganie w jego oczach, jednak nie tylko przez to się zgodziłem. Miałem nadzieję, że Soobinowi nic się nie stało.

– Wykąp się... ja Ci dam jakąś piżamę – powiedziałem, na co chłopak wykonał polecenie. Pomimo, że zawsze wchodziłem mu do łazienki jakoś tym razem się bałem, myślę, że nie było to z względu na mnie, a na Soobina. Wszedłem do łazienki i zostawiłem piżamę na parapecie, jednak nie patrzyłem na chłopaka, by nie czuł się on niekomfortowo. Specjalnie zrobiłem nam matching piżam.

Kiedy Soobin się kąpał, ja wziąłem popcorn do salonu i włączyłem moją ulubioną k-dramę "love in the air". Po chwili Binnie znalazł się obok mnie i co było bardzo urocze, przytulił się do mnie. Tak bardzo kochałem jego zapach, poprostu tęskniłem.

Rozłożyłem kanapę, ponieważ wiedziałem, że Soobin będzie spał z mną, ponieważ boi się on spać sam. Po rozłożeniu kanapy kontynuowaliśmy oglądanie filmu.

– przyniosę nam kołdrę – powiedziałem, na co chłopak przytaknął. Po chwili wróciłem z kołdrą i przykryłem ją Soobina.

– Dobranoc – powiedziałem, przytulając go, na co chłopak pocałował mnie w czoło. Wtuliłem się w niego i zasnąłem.

yeonbin - come back to me Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz