Na działce Polski znaleźliśmy całą nie zniszczoną piwnicę, pełną trunków, alkoholi i innych tam rzeczy co w piwnicy się trzyma. Było to na zmianie gdy chodziłem razem z Polen. Czułem się przy niej okropnie, gdyż myśli nie mogłem skoncentrować w jeden czysty rozum. Przytakiwałem jej, lub wykazywałem inne rzeczy bez słów. Bałem się że gdy powiem coś więcej palne coś głupiego. Po znalezieniu piwniczki, zaczęliśmy przygotowywać imprezę. W końcu nie zawsze kończy się osiemnaście lat
Goście byli już zaproszeni. Mieli przyjść Węgry, Czechy, Słowacja, rodzina, Ameryka, Japonia, Korea płd., Kanada, trochę inne (później nieważnych) kraje i o dziwo ja.
Podzieliliśmy się też na pary w urządzaniu domu. Mój stary, był w piwnicy z ZSRR. Sprzątali gdyby ktoś "przypadkiem" tam wszedł. Ukraina pomagała Białorusi z upieczeniem ciasta, i przygotowaniem jedzenia. Rosja i Ame pojechali do sklepu po dodatki, i kupne jedzenie, bo nie mamy dań wege itd. Ja z Polską rozwieszaliśmy serpentyny, i ozdabialiśmy.
Przywiązywałem balona do ściany, gdy Polen spadła z drabiny (trudne życie 1,6m). Odruchowo na pisk obróciłem się i ją złapałem. Spadła mi w ramiona w stylu panny młodej, rozkładając skrzydła
P: Przepraszam! Chyba cię zraniłam
N: Nic nie szkodzi. Skąd skrzydła?
P: Z pokolenia na pokolenie odziedziczamy. U pierwszego Polaka były stałe, z czasem nauczyliśmy się je chować
N: Fajne, i miękkie ; zarumieniła się, a ja zauważyłem że nadal ją trzymam. Chciałem ją nadal potrzymać, ma takie miękkie skrzydła. Deutschland... ty idź do Szwajcarii bo pedofila zaczynasz przypominać
P: Sprawia ci to przyjemność ; no jasne że tak
N: Nie do końca ; znałem ją i przewidziałem jej ruch
P: To zejdę
N: Teoretycznie to sama nie zejdziesz, a myślę że z zewnątrz to wygląda trochę podejrzanie nie sądzisz?
P: Nie! A teraz pomóż mi to rozwiesić bo schodki rozjebałeś
N: Ja!? A no tak ty masz urodziny, więc jesteś nie winna
P: Weź mnie na ziemie, bo jakoś na barana ci muszę wejść ; nie miałem nic do powiedzenia, choć sam bym to zrobił. Umieściłem ją na podłodze, a później się uchyliłem by mogła wejść na moje plecy. Kocham ją, i jej niski wzrost. Trzymałem ją za uda tak by nie spadła. Mówiła w którą stronę mam podejść. W pewnym momencie widać było że mnie wykorzystuje do swoich pięć minut bycia wysoką
N: Ty se jaja robisz
P: A z czego?
N: A z wykorzystywania mnie do bycia wysoką
P: Może
***
Impreza
Per Polska
Było idealnie. Pierwszy raz chlałam zgodnie z prawem. Przyszło więcej kraji niż miało być, ale to chyba lepiej. Tańczyliśmy, śpiewaliśmy, i jedliśmy ciasta które moje siostrzyczki zrobiły. Obiecuję że na ich osiemnastkę też się tak postaram. Wracając do Niemca, nie dość że przystojny i miły to też i silny. Gdy byłam na baranach, czułam dwie fajne rzeczy. Radość z bycia wysoko, i radość z bycia tak blisko niego. Około godziny pierwszej goście zaczęli się rozchodzić, zostali ważni wymienieni
R: Zagrajmy w ...
U: Nie! Nie gramy w to z alkoholami i kuleczkami. Weź normalną
R: Butelkę
CZYTASZ
GerPol XD
Fiksi PenggemarCo by tu powiedzieć Bohaterowie są w większości dorośli, a Polska jest dziewczyną. Przez tajemnice w niej ukryte zachęcam do przeczytania książek mojego autorstwa z tej serii: RusAme, Projekt Neko Rzesza, Kto pokocha potwora Twierdzę że inaczej tego...