Kiedy ślub?

85 4 15
                                    

Drogi użytkowniku który to czyta? Czemu wybrałeś akurat to gówno, znowu. Ale dzięki że się tu znów widzimy. Dla ciebie piszę (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵)

-------------------------------

Obudziłem się z Polen wtulającą się w mój tors. Chyba wczoraj byłem trochę pijany. Po chwili przypomniałem sobie co się stało wczoraj. Nie było ze mną tak źle, mimo że dużo wypiłem. Pogłaskałem Polen po głowie. Jej wargi się trochę podniosły. I znów słodko spała, a ja musiałem ją obudzić by zjadła śniadanie

N: Śpisz?~

P: Tak...

N: Pamiętasz co się wczoraj stało?

P: Chce spać

N: A zejdziesz ze mnie? ; spojrzała na mnie

P: Wygodny jesteś..

N: Śniadanie trzeba zjeść

P: Ale mi się nie chce ; zostało mi tylko jedno. Wstałem z łóżka nie zrzucając z siebie Polen

N: No i co?

P: I dupa ; ja nie mogę jej język i ze sto odmian przekleństw

N: A wiesz kim jestem?~

P: Nie..

N: Jak to było w twoim języku.. (kraje mają wspólny język i nie jest to angielski) szwab

P: To ja się z z butem się przespałam ; uśmiechnąłem się i pocałowałem moją anielicę. Odwzajemniła to. Stałem tak z Polską, całując się, do momentu gdy do pokoju wbił Rosja, Japonia i Ame

A: Uuuu jak tam moja szwagierka?

P: Japierdole, czy wy musicie mi się odgradzać?!

R: Cyk.. I mam to! Wygrałem!

J: Moje ulubione shipy się spełniły! Łiiiiiiiiiiiiiii!!!

A: Wtf...?!

P: A właśnie, zaraz ci oddam tamtą mangę ; poleciała do swojego pokoju z Japonią

R: Jaką mangę!?

N: Polen w międzyczasie wypożyczyła mangę o... na pewno chcecie wiedzieć

A: Wal

N: Tytuł to chyba RusAme, ale nie jestem pewien

R: Matko najświętsza! Miej nas w opiece

N: ..Nie gniewasz się Rosja?

A: Teraz ma zdjęcie więc mogę ci powiedzieć. Gdy byli mali to wymyślili pewną grę. Zaczęło się od udokumentowania związku ZSRR i III Rzeszy

N: Mój stary to gej, umrę

A: Za takie zdjęcia zdobywało się punkty. Różnorodne wpadki. Na przykład, Italia widzący pizzę hawajską. Albo Francja z pająkiem. Wynosiły one po jednym punkcie. Ale najwięcej punktów było za wpadkę sexualną członka rodziny. Rosji tyle brakowało i mamy uwiecznione

N: Trochę chore

A: Najlepsze jest to że jeśli dane osoby mają zdjęcie, to na pewne pytanie, muszą powiedzieć tak

N: I dlatego Japonia się tak podnieca

A: A jak tam ruchańsko?

N: Nie będę o tym gadał

A: I tak dowiem się od Japan. Obserwowała was cały czas, by mieć materiał na mangę

N: Matko boska?! Po co ci to do wiadomości

A: Co się wściekasz? Masz małego?~ ; ja go zabije. Słyszycie, zAbIjE Go pOprOStu

N: Pytaj Polski, a w sumie to wracajcie do domu. Chcę normalnie zjeść śniadanie

Wyszli po paru minutach. Polen położyła się na kanapie odpalając Polsat, a ja zrobiłem nam śniadanie. Włączyłem ekspres i nastawiłem na jedno latte i czarną. Przyniosłem śniadanko do mojej sympatii. Leżała przykryta kocykiem. Podałem jej latte. Wydudlała ją w bardzo krótkim czasie. Coś do mnie mruknęła

N: Co?

P: Nie mogę dalej się przyzwyczaić się do tego co się wydarzyło. Ty naprawdę czytałeś mój pamiętnik ; pocałowałem ją w główkę. Zarumieniła się

N: Masz cudowne pismo. A najbardziej mi się podobał fragment o bikini mojego starego

P: O niczym takim nie pisałam

N: Ale można było się domyślić po fragmencie z kaloryferami ; zakryła się rumieńcem. Przysunąłem się do niej i poczochrałem po włosach (w załamce są jak wyglądają). Ona się do mnie uśmiechnęła i wtuliła się w mój tors

P: Mam do ciebie pytanie, nie musisz odpowiadać

N: Tak~

P: Ty naprawdę masz ten krzyż na brzuchu ; westchnąłem na jej pytanko

N: Tak.. Stary mi zrobił gdy byłem mały

P: Mogę zobaczyć ; odsłoniłem jej mój brzuch. Usiadła mi na kolanach, wpatrując się w mój brzuch (wiecie w jakiej pozycji ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Chwilę tak na ten krzyż patrzyła, jakby zobaczyła ducha

Per Polska

Do głowy wpadł mi szatański pomysł. Połaskotałam go po żeberkach. Zero reakcji

N: A więc tak się bawisz ; gwałtownie zamienił się miejscami ze mną. Byłam przyszpilona do kanapy. Nogami zastawił mi drogę wyjścia. Zaczął mnie łaskotać niemiłosiernie

P: Ha ha ..przestań ha ha kurwa ha proszę.. ha ha ha ...

N: A może nie ; zabrzmiało to jakby chciał mnie zgwałcić (ja to później remakująca ಠ_ಠ)

Później chyba pomyślał jak to z zewnątrz wygląda i przestał. Czemu ja mam łaskotki a on nie

P: To bolało!

N: Łaskotki?

P: Mh ; udałam obrażoną

N: Kochana jesteś ; znów mnie pocałował

P: Ty też

N: Chcesz gdzieś dziś pójść?

P: Nie, chyba że na spacer

Kl: Tylko zapomnijcie o swym psie, skurwesyny! ; ten pies gada

P: ..Ona gada

Kl: Hau hau

N: Później ci wyjaśnię. A teraz ubierz się i idziemy na spacer. Może do jakiegoś sklepu wpadniemy

P: Wezmę Kluskę na smycz

Kl: Tylko nie to gówno!!! Chcę iść sama, tak jak dawniej

P: Było się nie odzywać

Kl: Choć i tak spłonęła. A właśnie kogo mam wybrać... Kiedy wy weźmiecie ten cholerny ślub ; oboje się na nią spojrzaliśmy. Później na siebie i zamrugaliśmy. Następnie wybuchnęliśmy śmiechem

P: Gdy skończę 21 lat!

Kl: Czyli muszę czekać całe 3 lata na zostanie druchną?!

P: Druchnami będą Ukraina i Białoruś, jeśli do ślubu w ogóle dojdzie

Kl: To ja będę świadkiem

N: Nawet się nie zaręczyłem! A to trzeba czasu. Kto by pomyślał brać ślub po tygodniu od poznania się. I potrzebny by był mi pierścionek. I najlepiej to zrobić w romantycznym miejscu

P: To ty masz plan na zaręczyny?

N: Nic nic, nic nie słyszałaś

Kl: Nie no, kocham was

P: Dzięki ja was też

-------------------------------

Polsat
Bo się jeszcze rozkleję

Przepraszam że taki krótki rozdział
865 słów
Kocham was papatki 💗

GerPol XDOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz