Rozdział 12 Czy To Możliwe?

30 4 2
                                    

Y/N
Stałam pod windą z Alstorem - czemu tak niechętnie rozmawiasz z Vaggie? - spytałam - no cóż Vaggie nie była dla mnie zbyt miła od kiedy pojawiłem się w hotelu.- zaczął tłumaczyć mi Al jednak nie chciał tego dokończyć nie wiedziałam nawet dla czego.
****Skip Time****
Siedziałam w swoim hotelowym pokoju myślałam cały czas dlaczego relacje Alastora I Vaggie są takie sztywne i nie przyjemne. Siedziałam tak kiedy ktoś zapukał do mnie - proszę wejść- powiedziałam a do mojego pokoju weszła Vaggie -Y/N możemy pogadać? - spytała mnie dziewczyna a ja się zgodziłam. Opowiedziałam Vaggie o wszystkim o sobie o moim świecie z którego pochodzę o Emily i o tym jak Alastor pojawił się u mnie w domu dziewczyna Charlie słuchała mnie uważnie o tym co mówię - Vaggie mogę cię o coś spytać? - powiedziałam a dziewczyna się zgodziła - czemu twoje relacje z Alstorem są takie dziwne? - powiedziałam a Vaggie wyjaśniła mi wszystko to kim jest Alstor jak potraktował innych overlordów oraz o tym jak kiedyś zniknął na 7 lat. -Y/N mogę ci coś powiedzieć tylko nie mów tego nikomu- powiedziała do mnie białowłosa - jasne - powiedziałam a Vaggie powiedziała mi o Lilith Morningstar I o jej pakcie z Alstorem który polegał na tym że radiowy demon będzie mieć wielką moc w zamian za duszę I obowiązek opieki nad Charlie a jeśli złamie owy pakt to straci całą swoją moc stałam I patrzyłam na Vaggie z nie dowierzaniem ponieważ mój sen o Alastorze i Lilith zwiastował coś co kiedyś się stanie co było dla mnie okropne ale przypomniały mi się też słowa Verosiki która mnie ostrzegała przed zagrożeniem które czyha na Alastora. - dobra Y/N idę spać dobranoc- powiedziała Vaggie odpowiedziałam jej dobranoc a po chwili byłam sama postanowiłam się umyć I przebrać w piżamę.
****Skip Time****
Położyłam się umyta na łóżku które było naprawdę bardzo wygodne odkryłam się kołdrą wzięłam telefon i sprawdziłam godzinę było po 23 45 więc zdecydowałam że pójdę spać. Zasnęłam o dziwo bardzo szybko a w moimnśnie znajdowałam się w dziwnym miejscu i byłam w towarzystwie dziwnego demona o takim wyglądzie

(Zdjęcie z Pinteresta)-Kim jesteś?- spytałam zdenerwowana widząc obcą postać -hej Y/N miałaś rację od początku demony istnieją- powiedziała dziewczyna - wiem o tym a kim ty jesteś? - spytałam jak się okazało była to Emily z jednej strony byłam szc...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


(Zdjęcie z Pinteresta)
-Kim jesteś?- spytałam zdenerwowana widząc obcą postać -hej Y/N miałaś rację od początku demony istnieją- powiedziała dziewczyna - wiem o tym a kim ty jesteś? - spytałam jak się okazało była to Emily z jednej strony byłam szczęśliwa ale z drugiej strony martwiłam się czemu moja przyjaciółka jest w Pentagram City znamym ludzkosci jako piekło przecież Em zawsze była dobra chociaż nie znałam jej aż tak dobrze zwłaszcza nie wiedziałam jak była w swoim domu nagle rozległ się trzask a przed nami pojawił się Alastor wyglądał na zmartfionego a za nim biegła ta cała ,,Lilith" chcą zemsty na radiowym demonie Emily mnie wtedy przytuliła - będzie dobrze Y/N do zobaczenia- powiedziała Emily i nagle obudziłam się w łóżku- to tylko sen - powiedziałam będąc w lekkim szoku spojrzałam na zegar dochodziła 8 00 postanowiłam wstać i się ogarnąć żeby zejść na śniadanie.

( Jest i kolejny rozdział w kolejnym Y/N późna bliżej wszystkich mieszkańców z hotelu [spoiler z Angelem I Huskiem oprócz Alstora będzie się doskonale dogadywać a z resztą będzie dogadywać się] jutro postaram się dodać kolejny rozdział miłego dnia/wieczoru/nocy)

Alastor X ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz