Szczęśliwy Związek? SantiaXBorys TEENZ

część 23 =ciężki powrót=

Santia i Borys już wracali, zwykle droga z domu Santii do domu Teenz zajmuje około 3 godziny jednak dzisiaj była niedziela więc były mega korki

B- Jezu mam już dość
S- jedziemy już 4 godziny, bylibyśmy w domu już godzinę temu..
B- z takimi korkami to z dwie jeszcze
S- bozeee
B- idź może spać co?
S- w sumie jest już 23
B- no obudzę cię jak będziemy już bliżej domu
S- okii

Gdy wrócili do domu była 1 w nocy

B- chyba już każdy jest u siebie w pokoju
S- raczej tak
Z- Nie my jesteśmy tutaj
EB- Hejka!
S- o Hej
Z- co wy tak długo? Borys napisał że wyjeżdżacie o 19 a jest już 1 w nocy.
B- weź daj spokój takie korki były
S- no masakra jakaś była
Z- szacun stary ja nie wytrzymuje za kółkiem przez godzinę a ty 6 dałeś radę
B- no ale już nie mam siły w ogóle więc idę spać, misia idziesz?
S- tak tak już idę, Papa
EB- jutro nagrywki są na 13 jak coś, bajoo
Z- narka

Rano 12:00

S- Jezu już 12?!
B- Santia błagam cię nie krzycz
S- oj sorki
B- nie chce mi siee
S- to zostań, powiem że jesteś zmęczony po wczoraj
B- a ty?
S- ja już pójdę żeby nie było
B- o nie nie nie, zostajesz ze mną
(Przyciągnął santie do siebie i zaczął całować)
M- Siema! oj w złym momecie przyszedłem..
S- co tam?
M- nagrywki jednak są o 12:30
S- CO!?
M- NOOO!
B- kurw@ błagam was nie drzyjcie się
S- a no tak przepraszam
M- co ty taki ledwo żywy stary?
B- weź kurna 6 godzin bez przerwy za kółkiem.
S- dlatego Borys zostaje
M- Em nie może
S- niby czemu?
M- bo już Gracjana nie ma a musi dzisiaj być sześć osób na odc
B- Bozeeee
S- no to jednak musisz iść
M- dawaj dawaj!
B- a weź spadaj
M- dobra już spokojnie

Po nagrywkach gdy Teenziaki wracali do domu napieszo dziewczyny szły we trójkę a chłopaki przed nimi

E- ej Santia co jest Borysowi? Strasznie wkurzony jest na każdego
S- zmęczony jest po prostu po wczoraj
EB- jeszcze musiał iść na ten odc.
S- noo od rana już wkurzony na wszystko i każdego
E- a na ciebie nie?
S- może trochę jest ale nie tak bardzo
B- obgadujecię mnie?
EB- Emm niee
B- Jezu przecież słyszę
E- no po prostu chciałam się zapytać Santii czemu jesteś taki wkurzony
B- ta
E- no tak
S- dobra spokojnie Borys, wracamy już do domu i odpoczniesz. Ja rozumiem że jesteś zmęczony ale od rana jesteś na każdego zły a to w niczym nie pomaga.
B- dobra soryy

Gdy wrócili do domu była 20 więc stwierdzili że obejrzą wspólnie film w salonie każdy się zgodził oprócz Borysa który nie był przekonany co do tego pomysłu ale jednak się zgodził

Z- to co oglądamy?
E- oo może to?
EB- Takk! Chciałam to już dawno obejrzec!
M- no możemy

W połowie filmu Borys zasnął przytulony do Santii ale pod koniec filmu wstał i poszedł do swojego pokoju tak jak reszta Teenz, oczywiście Santia poszła do Borysa bo jagby to inaczej.
Przez kolejny tydzień nic zbytnio się nie działo więc skip time do wtorku tydzień później.