29

46 3 0
                                    

Przebudziłam się o 9. Tom spał słodko wtulony we mnie. Postanowiłam że nie będę budzić chłopaka i położę się jeszcze spać. Po około dwóch godzinach wstałam I wyplotłam się z ucisku Toma kierując się na dół. Będąc na dole postanowiłam że zrobię sobie tosty z awokado i jajkiem. Wzięłam produkty z lodówki i zaczelam robić. Najpierw ugotowała jajka po czym nasmarowałam chleb. Dałam na chleb jajko i dałam ciapke zrobiona z awokado. Wzięłam swoje danie i usiadłam do stołu gadając z resztą. Kiedy siedziałam I jadłam poczułam cieple ręce na swojej talii.

-Cześć Kochanie- powiedział Tom całując mnie w czubek czoła

- Hejka - oddałam pocałunek

- Kocham cię bardzo wiesz? - odpowiedział Tom

-ja cię również - pocałowałam go a on oddał pocałunek

Dzisiaj postanowiliśmy iść znowu na taras, weszłam do góry w celu poszukania stroju. Znalazłam dwa tylko, są ładne ale nie wiem który wybrać dlatego zawołałam Toma

-TOMM!- szybko przybiegł i zapytał z troską

- Co się stało myszko?

- który strój mam wybrać?

- Em. Ten jest ładny i..- nie dałam mu dokończyć

- dużo odkrywa ?- wtrąciłam się w zdanie chłopaka
A ten tylko się zadziornie uśmiechł. Weszlam do łazienki I ubrania zdjęłam w celu założeniu stroju. Gdy go założyłam ubrałam kapcie które miałam koło umywalki oraz wzięłam krem do opalania i ręczniki. Zeszliśmy na dół I weszliśmy na taras. Posmarowałam się kremem a następnie założyłam okulary i weszłam do wody. Pod wodą Tom dal mi buziaka co było słodkie. Muzyka grała w tle a my sobie tańczyliśmy jak i wygłupialiśmy. Kiedy zrobiło się już chłodniej ja z Tomem weszliśmy do środka bo Bill chował do szafek rzeczy. Gdy stałam koło stołu aby odłożyć na chwilę rzeczy poczułam ręce na talli, Tom odwrócił mnie do siebie przez co zapatrzyłam się w jego czekoladowe oczy. Po chwili Tom dał swoje ręce na moje pośladki lekko je zgniatając i wbił się w moje usta. Jego malinowe ciepłe usta I zimny kolczyk były niesmatowite. Całował namiętnie I delikatnie. Było by jeszcze wspaniałej gdyby nie Bill.

-Totalne papuszki nie rozłączki.

- No niestety, nie moja wina ze moja narzeczona tak na mnie działa.

- nie zabraniam wam się pieprzyc ale blagam nie róbcie tego Kiedy ja jestem w tym samym pomieszczeniu!- po tych słowach Bill się uśmiech i poszedł na górę tak samo jak ja z Tomem.

Będąc na górze Tom wziął mnie na ręce po czym rzucił na łóżko I zawisną nade mną. Po czym zaczął mnie całować. Z ust przeszedł na szyję na której czułam jego mokre pocałunki. Z każdym razem lekko pojękiwałam. Widziałam że spodobało się Tomowi przez co się uśmiechnął.

-kurwa, pragnę cię tu i teraz- powiedział Tom całując mnie.

-Też cię pragnę Tom nawet nie wiesz jak bardzo- odpowiedziałam rozpływając się pod dotykiem jego ust. Poczułam jak zdjemował że mnie koszulkę a następnie jego cieple dłonie powędrowały na moje piersi zgniatając je. Teraz zajął się spodenkami które z łatwością zdjął. Zostałam w samej bieliźnie przez co Tom przygryzł wargę. Zdjął że mnie stanik po czym zaczął całować moje piersi. Byłam już kompletnie naga, więc Tom przejechał mnie wzrokiem i po chwili poczułam pchniecie.

Jestem zakochaną..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz